Przymierzam się do pieluchowania noworodka, a jestem zielona.... A tu poród za ok. tydzień - rychło w czas się na wielo zdecydowałam. Mam może z 10 pieluch tetrowych w domu - kilka jeszcze po mnie z l. 80 (!), reszta cienkie. Mam 4 flanelowe pieluszki i jakieś prefoldy, ale chyba za duże będą...
Problem jeszcze w tym, że muszę szukać rozwiązań baaaardzo ekonomicznych. Już nawet myślałam, żeby pociąć jakieś koszule flanelowe na pieluszki - co sądzicie o flaneli dla noworodka? Dobra dla pupy? Jak się kupy spierają?





Odpowiedz z cytatem