polecam własną rękę, jednak dotyk mamy czy taty jest najmilszym dotykiem
polecam własną rękę, jednak dotyk mamy czy taty jest najmilszym dotykiem
Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014
nasze najmilsze myjki to albo z mięciutkiej bawełny albo welurkowe
Moje dwa szczęścia
ależ wiemZamieszczone przez fiolka
polecam własną rękę, jednak dotyk mamy czy taty jest najmilszym dotykiem
pytam o myjki wielorazowe do pupy
08.2011
04.2014
no ja też o tymależ wiem
pytam o myjki wielorazowe do pupypupa pod kran i dawaj
Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014
no ja też o tym
mam bawełniane cheeky wipes plus trochę frotte z bawelnianego ręcznika pociętego na kawałki i obie wersje są spoko. Welurową mam jedną i jakos nie przepadam za nią
to powiedzcie mi jeszcze jakie myjki wielorazowe Wam się sprawdzają? mam bambusowe, ale są okropnie twarde i sztywne i kilka bawełnianych - też wydają mi się grube i twarde
Ja jestem bardzo rozczarowana myjkami bambusowymi.Na początku - zachwyt, były super milutkie i miękkie, a po praniu zrobiły się dosyć szorstkie i nieprzyjemne, poza tym wychodzą z nich nitki, a raczej takie małe farfocle, które zostają na pupie dziecka.
Może pierwszy problem by zniknął, gdybym miała suszarkę, podobno w suszarce wszystko mięknie. No ale nie mam.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
