
Zamieszczone przez
lika
Kompletuję wyprawkę pieluszkową dla córeczki, która przyjdzie na świat w czerwcu. Większość rzeczy już mam, ale im więcej czytam (dziękuję za ten wątek, wszystkie Wasze rady są bardzo cenne), tym bardziej uświadamiam sobie, że brakuje mi praktycznych informacji ad. akcesoriów do pieluszkowania. Zastanawiam się ile warto kupić przedłużek do body. Na razie mam jedną sztukę, którą zamówiłam w Krainie Pieluszek, żeby zobaczyć, czy będzie pasować do ubranek, które mam. Pasuje, tylko czy warto, a jeśli tak ile sztuk dla maluszka kupić takich przedłużek. Druga sprawa, po starszej córce mam sporo rampersów, przy których takie przedłużki się raczej nie sprawdzą. Czy macie jakieś tricki, jak przedłużyć rampersa, żeby pomieścił formowankę z otulaczem?
Chciałam się też Was poradzić, czy dla noworodka lepsze będą wkładki "sucha pielucha" z mikropolaru czy z weluru? W ile takich wkładek warto się zaopatrzyć, zakładając, że będę prała co drugi dzień?
Tak samo nie wiem w ile myjek wielorazowych powinnam się zaopatrzyć. Na razie mam 21 myjek od Kokosi (12 bambusowych i 9 welurowych) i 5 z Pupeko (też bambusowych). Chciałam jeszcze dokupić bawełnianych, ale nie wiem ile takich myjek dziennie średnio się brudzi. Jakie są Wasze doświadczenia?