pieluchowanie noworodka - zbiór rad

[kamilam]

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

[mikulo]

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

kamilam, Twoje podejscie jest mi bardzo bliskie

[sakahet]

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

Także o chustach chciałam poczytać, bo robiłam już trzy podejścia i za każdym razem mam problemy z nózkami i do tego jest ryk jak zakładam chustę na głowę... zaczynam sie zastanawiać czy on to w ogóle lubi..

spokojnie 60 stopni starczy, ja np. częściej piorę w 40 st. niż w 60; a kupkę spłukuję zimną wodą pod prysznicem i często plamy są mniejsze, a po kilku praniach schodzą

a co do chust- komu zakładasz chustę na glowę? dziecku?

[melodi]

U nas w kratkę, raz 40 raz 60,a raz na długi czas 90

Właśnie też się z tą chustą zastanawiam?

[agum]

Villemko
Głowa do góry, jak zaczniesz to już pójdzie. My jesteśmy na to najlepszym przykładem. Też w temat się wkręciłam w trakcie ciąży. Planowałam zacząć od min. 2 miesiąca albo później. Helenka urodziła się 30 kwietnia i po drugiej dobie w szpitalu stwierdzono pokrzywkę na całej pupie jako efekt uczulenia na pieluchy. Stwierdziłam, że skoro tak się oczytałam w trakcie ciąży ( i tu dzięki wszystkim pieluchującym za całą masę cennych wskazówek, bo to dzięki nim miałam przygotowany stosik jeszcze przed urodzeniem i byłam wdrożona w temat możliwie dogłębnie).
Wróciliśmy do domu i stwierdziłam że zamiast ryzykować pogłębienie stanu czerwonej pupy szukając kolejnych jednorazówek może od razu zaczniemy wielo ( a uczuliły ją eko pieluchy bambo nature dla noworodków więc musi mieć mega wrażliwą skórę). I poczułam że wielo jest mi tak bliskie że nie ma na co czekać i od 3 doby Helen nosi prefoldy, tetrę i otulacze. Byłam przygotowana że nie będzie duża (dawali jej mniej niż 3 kg, ale urodziła się ostatecznie z masą 3210 i 57 cm długaśna a więc chudy patyczak ze szczuplutkimi nogami) i zaopatrzyłam się w rozmiarowe pul'e. Używam prefoldów Kiko, otulacza imse vimse i nowego miobio, kieszonek które też stosuje jako otulacz Apple Cheeks (i nimi jestem zachwcona). Czasami tetra, albo wkłady bambusowe. Nic nie przecieka,nie wycieka przy nóżkach mimo że to chudzinka.
Pępek odpadł przedwczoraj (bo to też utrudniało i musiałam kombinować żeby te otulacze jakoś powywijać) i teraz pieluchuję już bezstresowo. Helen ma 10 dni i nigdy nie sądziłam że damy radę rozpocząć tę przygodę tak wcześnie (łącznie z moim mężem który zakochał się w prefoldach i sugeruje wymienić całą tetrę właśnie na Kiko).
Spłukuję w zimnej wodzie, nie używam papierków, piorę w 60 st. z odkażaczem i wyglądają świetnie. Mimo noworodkowego wieku, prefoldów nie prasuję (jak zaprasowałam wszystko wyciekało i słabo chłonęły).
Powodzenia i jeszcze raz dzięki za wszystkie cenne uwagi jakie tu zamieszczacie drogie mamy.

[villemko]

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

Tak wiem, że puli nie mozna prać w wysokiej temp, na razie siedzą grzecznie w szufladzie no właśnie z tymi 90 st tou mnie się nie sprawdza. Nie zakłądam synkowi na razie tetr ale używam ich gdy pomagam synkowi wykupać się wynalazkiem winke( czy jakoś tak) i wtedy podkładam tetrę pod dupkę. Przyznam się że nie zapierałam kupy ani nie zmywałam i pewnie dlatego te plamy mimo że piorę w 90 st ( takie stare też już chyba nie zejdą)

Gosia 83 - chodziło mi o to że jak wkładam synka do chusty "na kołyskę " to chyba trzeba główkę przykryć chustą - u niego to się niesprawdza. w ogóle robi się taki sztywny w momencie wkładania do chusty i boję się manewrować jego nóżkami - wiem że to forum typowo chustowe więc też planuję odnaleźć odpowiedni temat i zgłębić temat.

Na razie syn nie pozwala, nawet teraz jak to piszę bujam go jedną nogą w bujaczku by zasnął.... wzięłam się za czytanie lektury książki Tracy Hogg "Język niemowląt" - może ksiązka mi pomoże- wczoraj był nawet sukces synek sam zasnął w łożeczku (bez bujania )

Agum - twój post podbudował mnie że da się takiego małego brzdąca nauczyć.
Tylko ze nowością są pieluszki któe stosujesz co to są prefoldy?? zaraz pobuszuję w necie, firmy Kiko i Apple Cheeks też nie znam.

Ja mam taki zestaw:
- 60 tetr
- 20 kieszonek na zatrzaski kupione na allegro ( cześć welurowych cześć "śliskich" z zewnątrz - wszytkie pule) frmy bobolider i fajniemi
- 20 wkładów z mikrofibry
- 2 malutkie otulacze używane mio
- 4 większe chyba imse vimse ( już nie pamiętam)
- papierki

Czy są moze w internecie filmiki prezentujące np. jak zkładać taką typową tetrę i otulacz? najlepiej na żywe dziecko bo na lalce to nie to z=samo... znalazłam filmiki ale z kieszonkami


ale się rozpisałam

[villemko]

Agum, czy możesz wrzucić linki do tych samych rzeczy co ty stosujesz? które dokładnie prefoldy kiko, otulacz imse i apple cheeks ( - to są kieszonki tak?) Zrozumiałam to tak że zakłądasz ten prefold kiko na to otulacz mio lub imse? lub samą formowankę apple ?
ile sztuk zakupiłaś?
ten prefold to taka przeszyta pieluszka?

[agum]

Prefold czyli tak jak napisałaś-przeszyta pieluszka, jest dużo bardzij chłonna niż tetra i nie robi wielkiej pupy.Kupiłam rozmiar newborn i infant (różnica jest niewielka, jak odpadł pępek to już nie ma problemu i nic nie podwijam) Mam ich po 10 sztuk, a dziś jeszcze dokupiłam 6 w rozmiarze infant.

http://ekomaluch.pl/kikko-pieluszka-prefold-z-bawelny-niebielonej-infant,p4322,l1.html?szuk_nazwa=prefold
Apple cheeks mam 3 sztuki, to są cieniutkie kieszonki z polarkiem (nie formowanki) ale używam ich jako otulacza (gdybym używała jako kieszonki musiałabym mieć sporo więcej, a tak stosuje tę samą pieluchę na ok. 4 przewijania wymieniając tylko pefold) Tu kupiłam rozmiar 1 który powinien wystarczyć do 6-8 kg. Są ekstra -cienkie i delikatne, przy nóżkach fajnie się układają. Chcetnie kupiłabym więcej ale za parę miesięcy będą już za małe i zacznę używać kieszonek one size, które już leżą w szafie i czekają na swoją kolej.
http://ekomaluch.pl/applecheeks--kieszonka-bez-wkladu---wersja-limitowana,p2390,l1.html?szuk_nazwa=apple

Mam też 2 flipy bumgenius ale są ciut za duże jeszcze
Imse vimse (rozmiar S do 8kg)i bambino mio to są typowe otulacze pul (mam po 1 sztuce) i tu też ładuje prefoldy, czasem tetrę
http://imsevimse.pl/product-pol-2422--Imse-Vimse-Otulacz-PUL.html

http://www.wielorazowo.pl/pl/p/Otula...nowe-wzory/581
tutaj nowy krój różni się od starego tym że rzep nie jest od samego brzegu otulacza tylko parę cm niżej od krawędzi i nie drażni brzuszka.

[sakahet]

Gosia 83 - chodziło mi o to że jak wkładam synka do chusty "na kołyskę " to chyba trzeba główkę przykryć chustą - u niego to się niesprawdza. w ogóle robi się taki sztywny w momencie wkładania do chusty i boję się manewrować jego nóżkami - wiem że to forum typowo chustowe więc też planuję odnaleźć odpowiedni temat i zgłębić temat.

Na razie syn nie pozwala, nawet teraz jak to piszę bujam go jedną nogą w bujaczku by zasnął.... wzięłam się za czytanie lektury książki Tracy Hogg "Język niemowląt" - może ksiązka mi pomoże- wczoraj był nawet sukces synek sam zasnął w łożeczku (bez bujania )

kołyska nie jest najwygodniejszym wiązaniem; polecam kangurka lub kieszonkę i już główki nie będziesz musiała zakrywać

[agum]

http://www.youtube.com/watch?v=oi8-nTDSZ3M bez dziecka i bez lalki ale sposób składania pokazany - spokojnie mieści się w mały otulacz pupa tak zawiązana, między nogami nie jest szeroko a kilka warst powoduje maksymalną chłonność (chociaż dla mnie w porównaniu z prefoldami i tak mało zadowalającą)

[villemko]

Już rozumiem. Ten sposób wiązania tetry znam jednak kompletnie sobie nie wyobrażam wiązania tetry na dziecku - moje dość energicznie kopie nogami i przewraca się z boku na bok - do tego mam tetrę prostokątną i nie wygodnie się składa, myślałam by je podciąć do kwadratu i przeszyć tak by nie musieć składać lub samemu uszyć taki prefold z tetry - przy szukaniu informacji znalazłam fajny blog- http://pieluszkomania.blogspot.com/p...szkomania.html
Ucieszyliśmy się z meżem bo kolki minęły za to teraz borykamy się z zatwardzeniem u dziecka, byłam z nim u pediatry przepisał debrigan czy jakoś tak ale jak na razie kupki twarde Zuzyję paczkę pampersów które mi zostały bo zaraz i tak z nich wyrośnie i będę wprowadzać wielorazówki

[jagienka]

Jakoś się nie doszukałam choć moze słabo szukałam...czy któraś z Was pieluchowała już od szpitala? w sensie od narodzin? Czy to ma sens cyz lepiej po powrocie do domu zacząć? Dodam, ze spodziewamy sie pierwszego malenstwa wiec doswiadczenie mam zerowe

[Mama Lili]

Jakoś się nie doszukałam choć moze słabo szukałam...czy któraś z Was pieluchowała już od szpitala? w sensie od narodzin? Czy to ma sens cyz lepiej po powrocie do domu zacząć? Dodam, ze spodziewamy sie pierwszego malenstwa wiec doswiadczenie mam zerowe

My startowaliśmy po smółce jednak...

[.FK.]

My startowaliśmy po smółce jednak...

I po tym jak odpadł kikut

[sakahet]

Jakoś się nie doszukałam choć moze słabo szukałam...czy któraś z Was pieluchowała już od szpitala? w sensie od narodzin? Czy to ma sens cyz lepiej po powrocie do domu zacząć? Dodam, ze spodziewamy sie pierwszego malenstwa wiec doswiadczenie mam zerowe

ja zaczęłam po powrocie ze szpitala, czyli po dwóch dniach, jak już nie było smółki;
myślę, że w szpitalu nie warto się bawić w wielo szczególnie po porodzie, kiedy będziesz zmęczona i to będą pierwsze minuty i godziny Twojego macierzyństwa

[melodi]

Zuzyję paczkę pampersów które mi zostały bo zaraz i tak z nich wyrośnie i będę wprowadzać wielorazówki

Polecam kupić małą paczkę jednorazówek większych i mieć w domu Czasem nie wszystkie wielo wyschną, lub dziecko ma biegunkę, i jednak dobrze mieć się czym poratować

[lika]

Kompletuję wyprawkę pieluszkową dla córeczki, która przyjdzie na świat w czerwcu. Większość rzeczy już mam, ale im więcej czytam (dziękuję za ten wątek, wszystkie Wasze rady są bardzo cenne), tym bardziej uświadamiam sobie, że brakuje mi praktycznych informacji ad. akcesoriów do pieluszkowania. Zastanawiam się ile warto kupić przedłużek do body. Na razie mam jedną sztukę, którą zamówiłam w Krainie Pieluszek, żeby zobaczyć, czy będzie pasować do ubranek, które mam. Pasuje, tylko czy warto, a jeśli tak ile sztuk dla maluszka kupić takich przedłużek. Druga sprawa, po starszej córce mam sporo rampersów, przy których takie przedłużki się raczej nie sprawdzą. Czy macie jakieś tricki, jak przedłużyć rampersa, żeby pomieścił formowankę z otulaczem?
Chciałam się też Was poradzić, czy dla noworodka lepsze będą wkładki "sucha pielucha" z mikropolaru czy z weluru? W ile takich wkładek warto się zaopatrzyć, zakładając, że będę prała co drugi dzień?
Tak samo nie wiem w ile myjek wielorazowych powinnam się zaopatrzyć. Na razie mam 21 myjek od Kokosi (12 bambusowych i 9 welurowych) i 5 z Pupeko (też bambusowych). Chciałam jeszcze dokupić bawełnianych, ale nie wiem ile takich myjek dziennie średnio się brudzi. Jakie są Wasze doświadczenia?

[fila]

lika, pierwsze słyszę o przedłużkach, a jedziemy na formowankach i otulaczu. Czasem zapinam na styk, ale nie przeszkadzało nam to.
Co do myjek- nie wiem jak często chcesz prać- ale według mnie 21 jest wystarczającą ilością, jeśli będziesz prała co 2. dzień. Ewentualnie warto mieć pod ręką jakieś dobre chusteczki nawilżane. U nas też idą do prania i mamy myjki do mycia po siku

[Mama Lili]

Kompletuję wyprawkę pieluszkową dla córeczki, która przyjdzie na świat w czerwcu. Większość rzeczy już mam, ale im więcej czytam (dziękuję za ten wątek, wszystkie Wasze rady są bardzo cenne), tym bardziej uświadamiam sobie, że brakuje mi praktycznych informacji ad. akcesoriów do pieluszkowania. Zastanawiam się ile warto kupić przedłużek do body. Na razie mam jedną sztukę, którą zamówiłam w Krainie Pieluszek, żeby zobaczyć, czy będzie pasować do ubranek, które mam. Pasuje, tylko czy warto, a jeśli tak ile sztuk dla maluszka kupić takich przedłużek. Druga sprawa, po starszej córce mam sporo rampersów, przy których takie przedłużki się raczej nie sprawdzą. Czy macie jakieś tricki, jak przedłużyć rampersa, żeby pomieścił formowankę z otulaczem?
Chciałam się też Was poradzić, czy dla noworodka lepsze będą wkładki "sucha pielucha" z mikropolaru czy z weluru? W ile takich wkładek warto się zaopatrzyć, zakładając, że będę prała co drugi dzień?
Tak samo nie wiem w ile myjek wielorazowych powinnam się zaopatrzyć. Na razie mam 21 myjek od Kokosi (12 bambusowych i 9 welurowych) i 5 z Pupeko (też bambusowych). Chciałam jeszcze dokupić bawełnianych, ale nie wiem ile takich myjek dziennie średnio się brudzi. Jakie są Wasze doświadczenia?

Zestaw lux - starczy Ci. Jakby co i tak wyjdzie, że tak powiem w praniu

[Pat]

lika, przedłużki uwielbiam. Ratują mi życie. Nie potrzebujesz dużo, ale ze 3 sztuki Ci się przydadzą. Czasem jakaś może Ci się zabrudzić i nie zdążysz uprać/wysuszyć. Nawiasem mówiąc, KoKoSi też szyje przedłużki.
Trików na rampersy nie mam, niestety. Z tego powodu wolę zwykłe spodenki.
Myjki - używam od zawsze (pierwotnie w wersji starożytnej, czyli pocięta gaza). Nie potrzebowałam nigdy dużo, bo po prostu po każdym użyciu przepieram w rękach. Zajmuje to chwilę. Piorę w pralce przy okazji prania pieluch. Moim zdaniem ilość, którą masz, zupełnie wystarczy.
Wkładki "sucha pupa" - zobaczysz, co Ci się bardziej spodoba i zadecydujesz. Moim zdaniem nie ma żadnych żelaznych argumentów za jednymi bądź drugimi. To kwestia upodobań. Niewykluczone, że za jakiś czas i tak rzucisz te wkładki w diabły Aaa, nawiasem mówiąc, niektóre papierki do pieluch (zatrzymujące kupkę) dają uczucie suchej pupy.