pieluchowanie noworodka - zbiór rad

[Mama Lili]

Do wiadra warto kilka kropel olejku lawendowego lub z drzewa herbacianego dodać

[villemko]

Hej, rzeczywiście trzeba podejść do tego na luzie no ale te kolki wrr,
a wlewasz wodę do wiadra gdzie leżą pieluchy do prania ? jak często pierzesz i w ilu stopniach? olejku używam juz teraz do wiadra z pampami - super nic nie czuć.

Nie wiem cz synek nie jest jeszcze za mały albo źle założyłam kieszonkę bo zasikał body. Leppiej zaczac od kiesznek czy od otulaczy z tetra? synek ma prawie 1,5 miesiąca i wazy 5 kg

[asioczka]

nie, pieluchy nie stoja w wodzie, bo to by byl prawdziwy rosołek z bakterii.
przy noworodku pralam codziennie na 60 stopni, teraz rzadziej. udaje sie kupy robic do ubikacji, takze jak mam same zasikane pieluchy, to piore na 40 stopniach (oczywiscie z nappy freshem lub miofreshem).
kieszonki trzeba sie nauczyc zakladac, no i odtłuszczenie w plynie do naczyn pomaga na przecieki.
otulacz z tetra lepiej dopasowac, ale tetra malo chlonie i daje uczucie mokro.

[villemko]

Dziękuję za odpowiedzi,
Rzeczywiście, poczekam aż kolki miną i dopiero wtedy, chociaż później zaczną ząbki wychodzić

Asioczka właśnie z tą wodą z wiadrze z tetrami to też się zastanawiałam czy aby na pewno tak sie robi, teściowa mówiła że trzeba moczyć w wodzie...

Mama Lili Co do płukania w płynie do naczyń to dla mnie nowinka - ale kieszonki są nowe to nie mogą jeszcze przepuszczać

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

Inko - masz rację przede mną jeszcze 2 lata pieluchowania tylko żebym za bardzo się nie przyzwyczaiła do wygody z pampersami

Planuję przestudiować na spokojnie cały wątek, jak synek pozwoli bo na razie to każdy wolny czas przeznaczam na gotowanie lub sprzątanie, śpi dobrze tylko na dworze w wózku.

Także o chustach chciałam poczytać, bo robiłam już trzy podejścia i za każdym razem mam problemy z nózkami i do tego jest ryk jak zakładam chustę na głowę... zaczynam sie zastanawiać czy on to w ogóle lubi..

Pozdrawiam wszystkie mamusie

[Mama Lili]

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

60st. to jest max przy PULu. 90st. raczej tylko tetra bawełniana... Coby Ci się pieluszki nie rozwarstwiły

[kali]

Ja zapieram takie zakupkane pieluszki płynem do naczyń na bieżąco, ( pierwszy raz z automatu złapałam płyn, bo nie miałam mydełka odplamiającego, sprawdziło się, więc tak robie) - takie nie do końca z tej wypłukane z piany wrzucam do wiadra i jak uzbiera się to piore, przy czym większość grubszych spraw ląduje na papierku. Nie zostają na razie żadne plamy, a do tego wiadro otwieram z przyjemnością, bo pachnie z niego płynem, niczym innym. Kieszonki na razie też średnio się u nas sprawdzają, za to najlepiej formowanki + otulacz, ewentualnie ręczniczki/tetra bambusowa lub co tam wpadnie mi w rękę.
Na wyjscia zakładam pampersy i czasem w domu, ale to baaardzo sporadycznie

[kamilam]

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

[mikulo]

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

kamilam, Twoje podejscie jest mi bardzo bliskie

[sakahet]

Kamilam - 60 st wystarczy? teściowa (znowu) mówiła by prac w 90 i tak robię - btw plamy po kupach i tak są ( dlatego wg niej bo nie namaczam) Ona radzi mojemu mężowi a on powtarza mi te rady

Także o chustach chciałam poczytać, bo robiłam już trzy podejścia i za każdym razem mam problemy z nózkami i do tego jest ryk jak zakładam chustę na głowę... zaczynam sie zastanawiać czy on to w ogóle lubi..

spokojnie 60 stopni starczy, ja np. częściej piorę w 40 st. niż w 60; a kupkę spłukuję zimną wodą pod prysznicem i często plamy są mniejsze, a po kilku praniach schodzą

a co do chust- komu zakładasz chustę na glowę? dziecku?

[villemko]

60 st wystaczy w przypadku puli i to nie za każdym razem musisz prać w wysokiej temp. jak używasz odkażacza to możesz prać w 40 st. Bawełnę też nie musisz za każdym razem gotować jak używasz odkażacza. A plamy po kupkach czasem są ale ja zapierałam pieluszki po kupach to plam nie miałam, ale nawet jak są to przecież nie katastrofa ach kochane teściowe jak plamy na bawełnie to raz na jakiś czas np. miesiąc wypierz w 90 st (tylko bez puli) i plamy znikną

Tak wiem, że puli nie mozna prać w wysokiej temp, na razie siedzą grzecznie w szufladzie no właśnie z tymi 90 st tou mnie się nie sprawdza. Nie zakłądam synkowi na razie tetr ale używam ich gdy pomagam synkowi wykupać się wynalazkiem winke( czy jakoś tak) i wtedy podkładam tetrę pod dupkę. Przyznam się że nie zapierałam kupy ani nie zmywałam i pewnie dlatego te plamy mimo że piorę w 90 st ( takie stare też już chyba nie zejdą)

Gosia 83 - chodziło mi o to że jak wkładam synka do chusty "na kołyskę " to chyba trzeba główkę przykryć chustą - u niego to się niesprawdza. w ogóle robi się taki sztywny w momencie wkładania do chusty i boję się manewrować jego nóżkami - wiem że to forum typowo chustowe więc też planuję odnaleźć odpowiedni temat i zgłębić temat.

Na razie syn nie pozwala, nawet teraz jak to piszę bujam go jedną nogą w bujaczku by zasnął.... wzięłam się za czytanie lektury książki Tracy Hogg "Język niemowląt" - może ksiązka mi pomoże- wczoraj był nawet sukces synek sam zasnął w łożeczku (bez bujania )

Agum - twój post podbudował mnie że da się takiego małego brzdąca nauczyć.
Tylko ze nowością są pieluszki któe stosujesz co to są prefoldy?? zaraz pobuszuję w necie, firmy Kiko i Apple Cheeks też nie znam.

Ja mam taki zestaw:
- 60 tetr
- 20 kieszonek na zatrzaski kupione na allegro ( cześć welurowych cześć "śliskich" z zewnątrz - wszytkie pule) frmy bobolider i fajniemi
- 20 wkładów z mikrofibry
- 2 malutkie otulacze używane mio
- 4 większe chyba imse vimse ( już nie pamiętam)
- papierki

Czy są moze w internecie filmiki prezentujące np. jak zkładać taką typową tetrę i otulacz? najlepiej na żywe dziecko bo na lalce to nie to z=samo... znalazłam filmiki ale z kieszonkami


ale się rozpisałam

[villemko]

Agum, czy możesz wrzucić linki do tych samych rzeczy co ty stosujesz? które dokładnie prefoldy kiko, otulacz imse i apple cheeks ( - to są kieszonki tak?) Zrozumiałam to tak że zakłądasz ten prefold kiko na to otulacz mio lub imse? lub samą formowankę apple ?
ile sztuk zakupiłaś?
ten prefold to taka przeszyta pieluszka?

[sakahet]

Gosia 83 - chodziło mi o to że jak wkładam synka do chusty "na kołyskę " to chyba trzeba główkę przykryć chustą - u niego to się niesprawdza. w ogóle robi się taki sztywny w momencie wkładania do chusty i boję się manewrować jego nóżkami - wiem że to forum typowo chustowe więc też planuję odnaleźć odpowiedni temat i zgłębić temat.

Na razie syn nie pozwala, nawet teraz jak to piszę bujam go jedną nogą w bujaczku by zasnął.... wzięłam się za czytanie lektury książki Tracy Hogg "Język niemowląt" - może ksiązka mi pomoże- wczoraj był nawet sukces synek sam zasnął w łożeczku (bez bujania )

kołyska nie jest najwygodniejszym wiązaniem; polecam kangurka lub kieszonkę i już główki nie będziesz musiała zakrywać

[agum]

http://www.youtube.com/watch?v=oi8-nTDSZ3M bez dziecka i bez lalki ale sposób składania pokazany - spokojnie mieści się w mały otulacz pupa tak zawiązana, między nogami nie jest szeroko a kilka warst powoduje maksymalną chłonność (chociaż dla mnie w porównaniu z prefoldami i tak mało zadowalającą)

[kamilam]

Ja co prawda takiego maluszka nie pieluchowałam w wielo tylko starsze ale coś tam już wiem to się podzielę myślę że formowanka +otulacz, ewentualnie tetra + otulacz będzie mniej awaryjne niż kieszonki bo te potrafią zawodzić i przy większych dzieciach
Do wiadra nie wlewamy wody zasiusiane pieluszki wrzucam do wiadra bez płukania, zakupkane spłukuje i do wiadra, piorę 3 dnia często na 60 stopni ale jak masz nappy fresh lub miofresh to i na 40 stopni może być.

Edit. a na kolkę spróbuj włączyć odkurzacz u nas działał cuda dziecko w minutę zasypiało

[fila]

Właśnie, ostatnio mi kieszonki przeciekają, to one mogą się zatłuścić?

[Mama Lili]

Właśnie, ostatnio mi kieszonki przeciekają, to one mogą się zatłuścić?

Mogą przeciekać jak były prane w niewłaściwy sposób (za duże obroty lub za duża temperatura i wtedy PUL może się rozwarstwić) albo zatłuszczone od kremu/oliwki/olejków. Zamoczenie w misce wody z płynem do mycia naczyń daje radę. Na rozwarstwiony PUL nie ma raczej patentu

[inka]

Villemko przez Wami cos okolo 2 lat
pieluchwania, jeszcze zdazysz uzyc to co kupilas.Naprawde nie przejmuj sie,na poczatku jest ciezko I jeszcze masz kolkowe dziecko,ale to minie.Pozniej juz kupek jest mniej, I dziecko rzadziej robi siku. U nas na poczatku tez tak mialam,czasem zakladalam wielo,jak nie mialam sily to pampka.
Kieszonki tez nam przeciekaly. Mialam tylko 2 wiec nie dochodzilam czemu.Zawsze mozesz sprzedac na bazarku
Edit: a co do pieluch z kupa to mozeszj e wkaldac do osobnego pojemnika, jak nie zapierzesz od rzu nic sie nie stanie, ja czasem bralam sie z ta okupione jak sie kilka uzbieralo, zakladalam rekawiczki i szczoteczka taka do paznokci.