Dziewczyny, dzięki za wskazówki, wszystko po kolei posprawdzam - piszę teraz, bo jak się domyślacie czasem ciężko odejść

Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
Ale naskórek jest uszkodzony czy pupa jest jedynie zaczerwieniona? Jesteś pewna, że płacze z powodu nadwrażliwości akurat tego miejsca?
Jeśli często zmieniasz pieluszki, to może Mała ma uczulenie na coś? Jakich papierków używasz? Czym pocierasz pupkę? W każdym razie lepiej nie trzeć za mocno... Jeśli chcesz umyć pupę z moczu, to jedynie delikatnie przykładaj mokrą myjkę. Potem w podobny sposób osusz suchą myjką. Na pupę ja używam skomponowanej przez siebie witaminowej maści aptecznej, ale tutaj to już co kto woli. Byle nic wysuszającego.
Teraz zaczerwienienie i podrażnienie powoli schodzi, ale było bardzo czerwone... Nie wiem, czy to nie uczulenie - czy miałaby inne objawy też? Bo nic niepokojącego nie zauważyłam, poza pupą czerwoną;

Papierki mamy celulozowe IV i wiskozowe BabyOno, używamy wymiennie, ale muszę to sprawdzić dokładnie; Myjemy wodą i myjeczkami frotowymi - myślę, czy ta frota nie podrażniła, teraz myję watą i wycieram do sucha też watą;

Ciężko mi ocenić, co nie gra, bo uczymy się siebie dopiero i nie wiem;(

Cytat Zamieszczone przez Linus Zobacz posta
Tońka miała problemy z odparzaniem od początku
nieważnie jakich pieluch używaliśmy, ciągle coś
nam najbardziej pomagała maść nagietkowa
kosztuje grosze i jest baardzo wydajna
do tego ja lubiłam jej zapach
tak naprawdę odparzanie skończyło się jak Młoda miała rok
teraz już nic się nie dzieje
Chyba kupię i tę maść nagietkową!

Cytat Zamieszczone przez Mama Lili Zobacz posta
Wiesz co, u nas jeszcze problem był właśnie z papierkami - któreś z tych eko robiły takie mikro pęknięcia skóry na pupie... Te canpola dla dzieci 0-3m wydają mi się najlepsze - naprawdę dobrze zabezpieczają. Przypatrz się zaczerwienieniom dokładnie
Tym papierką też się muszę dokładnie przyjżeć!