pieluchowanie noworodka - zbiór rad

[zielonosc]

zielonosc- ja bym radziła jednak kupić z różnych firm- nie każdemu pasują dane pieluszki- kupisz ChB i się okaże że Ci nie podejdą i co wtedy?
Mi na noworodku najlepiej leżały Nappime- są b. wąskie i zgrabne- inne OneSize robiły duużą pupę...

A wogóle- tetra+otulacz to naprawdę fajne rozwiązanie na początek (kiedy i tak musisz co chwilę przewijać)
Teraz kieszonki rządzą, ale na początku- musiałabyś mieć ich duuuuuży zapas

zieloność ja na razie nie za bardzo powinnam się wypowiadać bo nie mam doświadczenia, ale popatrz na bazarku tam można kupić różności w naprawdę przyzwoitych cenach i popróbować, a może dopiero później inwestować w to co się sprawdzi.

zieloność - ja za edoro radziłabym na sam poczatek naprawdę taka najzwyklejsza cieńką tetrę lub prefoldy newborn z pieluszkarni i na bazarku jakieś maluśkie otulacze (te prefoldy może tez na bazarku będą). Potem otulacze odsprzedaż dalej, prefoldy też lub wykorzystasz jako dodatkowe wkładki do kieszonek, gdy już dzieciątko zacznie duuużo sikać. Z dwojga: tetra lub prefold wybrałabym nawet tetrę bo najszybciej wyschnie.
Kieszonek na początku musiałabyś mieć naprawdę dużo, poza tym możesz mieć problem z tym, ze będą za duże na noworodka.

bardzo dziękuję za porady

Wobec tego faktycznie popróbujemy, zobaczę z tymi otulaczami na bazarku (zastanawiam się tylko ile ich będę potrzebować... czy koło 5 wystarczy?
trochę tetry i prefoldów bawełnianych ecopi. (i te prefoldy można potem wkłądać do kieszonek jako wkład?)
Tylko tu mam wątpliwość - przy takim wnętrzu dziecko nie będzie miało uczucia suchej pupy, prawda? Czy coś wobec tego potrzebuję dodatkowo? (bo w kieszonkach mam tę warstwę z mikrofibry)
pewnie też całkiem nie zrezygnujemy z jednorazówek, bo żadne z nas nie ma kompletnie żadnego doświadczenia z przewijaniem itd.
a potem byśmy przeszli na kieszonki pewnie
będzie dobrze?