no wlasnie - siki lapiemy, kupy prawie nie... (no dobra, przyznaje, ostatnia przegapilam bo forum czytalam)
gosia - dzieki za linka. bigbas - ale ja jednak poprosze o ksiazke, dobrze? nie przepadam za czytaniem z ekranu...
f. ma jakas kompletna blokade, on potrafi histerii dostac jak sie, nie daj Boze, czasem troche obsika (nawet w lecie na trawie tak mial). do tego nie chce zmieniac pieluch ostatnio, wiec powoli mam dosc... na sile go przeciez ani na sedes nie posadze, ani pieluchy nie zmienie (mimo sugestii otoczenia, juz slyszalam "posadz i przytrzymaj")





)
Odpowiedz z cytatem