Myślałam o tych koszulkach na noc, fajna sprawa, ale jak się małe zsika to i tak trzeba zmienić na suchą w nocnych warunkach polowych.
Gdzieś na stronach o EC polecali na noc śpiworki - rozpinane z przodu. Ma sens, ale podczas wpadki j.w.
Sheana - jeśli myślisz o nocnym wysadzaniu, to może koszulka i skarpetki ? Będzie łatwy dostęp do pupy, koszulki raczej nie "przesika", a zanim porządnie zmarznie zdążysz przykryćWażna jest też ochrona materaca, ale taka, którą łatwo w nocy zmienić (najlepiej "na śpiocha") bez zbędnych rewolucji.




Ważna jest też ochrona materaca, ale taka, którą łatwo w nocy zmienić (najlepiej "na śpiocha") bez zbędnych rewolucji.
Odpowiedz z cytatem