Właśnie nie wiem, czy noc też. Na razie nie myślałam, ale poranne siki chciałabym łapać i jakieś przed snem może jeszcze.
Ja też pełna podziwu jestem. Niby o EC czytałam w ciąży, nie myślałam że zastosuję, ale tak naprawdę nie zauważylam za bardzo żadnych sygnałów.
Też tak myślę, że może Smo przestała dawać.
Bardziej z zachowania widzę, że coś knuje, bo się pręzy, przestaje jeść. Sygnałów siku nie widzę.
A koszulkę ogónie nabyłabym, ale coś one trudnodostępne. W naziemnych sklepach nie widziałam, a allegro bły, ale chyba forumki wykupiły![]()



12.06.2010, Bruno(Gadzinka)
12.01.2012
Odpowiedz z cytatem





z tego tylko dwa razy przy przewijaniu... a plan byl taki, ze skoro mlody w 9 przypadkach na 10 przy przewijaniu i wietrzeniu tylka obsikuje mate do przewijania (a to taka do prania jest, a ja leniwa jestem i mi sie tego w kolko prac nie chce) i przy okazji, czesto-gesto, kanape - to go wysadzac zaczne. wysadzilam dwa razy - sa siki. potem jak sie zaczal zloscic - znowu - znowu sa. po kapieli - sa... ale juz mu zapowiedzialam, ze w nocy sikamy w pieluche
no i dla starszaka odpieluchowanego tez fajne...

. Bywa, ze zapytana, czy chce psi psi mowi 'ce'. W trakcie zmiany pieluchy czesto ucieka i sika gdzies na podloge, dywan, dolna polke od biurka. Kupy nie sygnalizuje, ale zawsze przychodzi po fakcie do mnie, czasami odpina pieluche i probuje zrobic na podloge. 
totalne uwielbienie dla pieluch ("moje pusiaste" - zgadnijcie o jakie chodzi
a na wysadzanie wojtka (a idzie nam coraz lepiej L)) reaguje polaczeniem totalnej niecheci (jak pierwszy raz zlapalismy siki to dostal histerii) z zaciekawieniem...

