i mi się szafran podoba, lecz tylko teoretycznie bom nie macała.
na zdjęciu wygląda bardzo fajnie, wcale nie jakoś przesadnie grubo, a czytałam, że jest gruby.
bawełniany lachs, którego miałam, cienki był bardzo i raczej nie nosił rewelacyjnie.
czy wełniane nino ma tendencje do mechacenia się?