Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 35 z 35

Wątek: chustowanie a słuch dziecka

  1. #21
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Ja z tych głośnych. Ci co mnie znają, to wiedzą. Nie dość, że w ogóle mówię głośno, to jeszcze często krzyczę, np. za uciekającym dzieckiem. Niestety chyba jestem niereformowalna. Moje potomstwo musiało się przystosować i śpi w każdych warunkach, a mój głos go nie budzi, czy w chuście, czy poza nią.
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  2. #22
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    mam strasznie donośny głos i nawet gdy staram się mówić cicho to średnio mi wychodzi, jedynym pocieszeniem jest, że mam dosyć niską barwę a nie jakiś pisk Mały na szczęście nie narzeka i nawet jak podniosę głos to spi dalej.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  3. #23
    Chustomanka Awatar Ania_MK
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Wroclaw / Milton Keynes
    Posty
    807

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Budzik
    Cytat Zamieszczone przez sil (377)
    Przypadłość selektywnego słuchu zauważam nie tylko u dwulatków. Mój 7-mio i 3,5-latek też tak mają
    Hmmm.... a ja ją zauważam najbardziej u mojego 32 latka.
    no to z klawiatury mi to wyjelas - moj M - prawie 30latek tez wykazuje zdecydowany sluch selektywny... ale podobno ja mam to samo
    Cora Starsza IX.2008, Cora Mlodsza I.2012 i Cora Najmlodsza - III.2016





  4. #24
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    427

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Padthai
    Mysle, ze wiekszym problemem sa czapeczki z nausznikami zawiazywane pod broda. Dziecko zamiast rozkoszowac sie swiatem dzwiekow, slyszy wszystko stlumione. Po co dzieciom nauszniki w lecie??? a i w pozostalych porach roku zreszta tez. Wiatr nie dostaje sie do uszu, bo gdyby tak bylo slyszelibysmy tylko swist wiatru.
    I tu nie do końca się z toba zgodzę. Może nie chodzi o nawiewanie do uszu, a o różnicę temperatur i wychłodzenie rejonu ucha. Być może w lecie nie wszystkie dzieci muszą chronić uszy, ale znam takie wrażliwe przypadki, gdzie faktycznie jest to konieczne ( niby nic a kończyło sie na zapaleniu ucha- a nie było innych przyczyn chorobowych- brak kataru, wyrzynajacych sie zębów itp.) A poza tym wydaje mi się, że żadna letnia czapeczka nie tłumi jakoś szczególnie dźwięków, chyba że najpierw włożysz watę do uszu
    Natomiast kiedy wiatr jest chłodny, dbam o zakrywanie uszu. Zdażyło mi się chorować na zapalenie uszu po " ich przewianiu". Nie wiem, nie jestem lekarzem pediatrą, ale robie to co mi rozum i matczyna intuicja w takich przypadkach podpowiada

  5. #25
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    tak mi sie przypomnialo, troche (ale tylko troche), ze my dzieki chuscie w koncu dowiedzielismy sie, ze Franek slyszy . pierwsze badanie (robione juz po wyjsciu ze szpitala, dziec mial juz kolo miesiaca wtedy) wyszlo negatywnie, drugie tez... trzecie robione juz inna metoda - pozytywnie na jedno ucho, na drugie znowu zle. na czwarte poslali nas juz do szpitala, na audiologie (poprzednie byly robione w naszej Baby Clinic). pech chcial, ze do tego badania dziecko musi spac - wytlumacz to czteromiesiecznemu maluchowi... a ja mlodego myk w chuste, pochodzilam dookola oddzialu, po kwadransie dziecko zasnelo snem sprawiedliwego, mily pan poprzypinal co mogl do chusty, wlozyl co trzeba do uszu i zanim maly sie zdazyl obudzic, okazalo sie, ze z uszami wszystko w porzadku
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  6. #26
    Chustoholiczka Awatar Padthai
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław, Kłodzko
    Posty
    3,204

    Domyślnie

    sil (377) akurat to nie o tym watek ale odpowiem. Tez nie jestesm lekarzem wiec dyskusja medyczna jes tna wyjatkowo niskim poziomie . Ja akurat konsultowalam z lekarzami, bo moj syn mial dosc czesto zapalenie uszu i jak sie okazalo w naszym przypadku przyczyna byla alergia i wszystko szlo od gardla. Zapalenie uszu powoduja bakterie, a nie "zawianie uszu", choc moze przyczynic sie do tego wychlodzenie organizmu, po to czapka na glowe - wiekszosc ciepla uchodzi przez glowe. Najczestrze przyczyny zapalenia ucha to trzeci migdalek, zpalenie gardla, katar, alergia i wrodzona podatnosc na zapalenie ucha. Przyczyna moze tez byc nadmiar sliny. Slina zalewa ucho, potem legna sie paksudne bakterie i gotowe. Zpalenie ucha mozna rozpoznac zanim pojawi sie goraczka i bol ucha, np po zapachu z ucha lub po tym jak dziecko trze ucho lub nacisnac z przodu ucha, jesli dziecko odchyla glowe i sie krzywi to znaczy ze cos sie dzieje.
    Pytalam lekarzy o zakrywanie uszu, byli zgodni nie trzeba, nie wspominaja tez o tym art. ktore czytalam na ten temat. A cod o slyszlanosci, wierz mi jest ronica nawet przy cienkim materiale, nie mowiac o tym ze muszla ucha jest splaszczona. Sprobowac kazdy moze jesli nie wierzy. Kto wie czy to nie przyczynia sie do problemow z wymowa, bo jak gorzej slyszy to i trudniej mowic, ale to juz moja dygresja.

    Tu art. o genetycznej sklonnosci i zapobieganiu przez karmienie piersia:
    http://kopalniawiedzy.pl/karmienie-pier ... -1349.html
    Tu przykladowe art. o zapaleniu ucha:
    http://babyonline.pl/niemowle_zdrowie_a ... 318,1.html
    http://www.erodzina.com/index.php?id=21,37,0,0,1,0
    Tomek (III.07) Asia (X.09)

    Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule® Dresden
    http://fotelik.blox.pl/html

  7. #27
    Guest

    Domyślnie Re: chustowanie a słuch dziecka

    Cytat Zamieszczone przez katarzynagruca
    Dziewczyny,jak się ma chustowanie do słuchu dziecka?Pytanie może niepotrzebna,ale niedługo zacznę zawijać i zastanawiam się,czy tak bliski kontakt z moim głosem nie wpłynie negatywnie na uszka Maluszka,bo przeciez nie nosimy milcząc lub szepczac....
    a w ciąży też milczałaś?

  8. #28
    Chustoguru Awatar mama_na_szóstkę
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    7,736

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Padthai
    sil (377) akurat to nie o tym watek ale odpowiem. Tez nie jestesm lekarzem wiec dyskusja medyczna jes tna wyjatkowo niskim poziomie . Ja akurat konsultowalam z lekarzami, bo moj syn mial dosc czesto zapalenie uszu i jak sie okazalo w naszym przypadku przyczyna byla alergia i wszystko szlo od gardla. Zapalenie uszu powoduja bakterie, a nie "zawianie uszu", choc moze przyczynic sie do tego wychlodzenie organizmu, po to czapka na glowe - wiekszosc ciepla uchodzi przez glowe. Najczestrze przyczyny zapalenia ucha to trzeci migdalek, zpalenie gardla, katar, alergia i wrodzona podatnosc na zapalenie ucha. Przyczyna moze tez byc nadmiar sliny. Slina zalewa ucho, potem legna sie paksudne bakterie i gotowe. Zpalenie ucha mozna rozpoznac zanim pojawi sie goraczka i bol ucha, np po zapachu z ucha lub po tym jak dziecko trze ucho lub nacisnac z przodu ucha, jesli dziecko odchyla glowe i sie krzywi to znaczy ze cos sie dzieje.
    Pytalam lekarzy o zakrywanie uszu, byli zgodni nie trzeba, nie wspominaja tez o tym art. ktore czytalam na ten temat. A cod o slyszlanosci, wierz mi jest ronica nawet przy cienkim materiale, nie mowiac o tym ze muszla ucha jest splaszczona. Sprobowac kazdy moze jesli nie wierzy. Kto wie czy to nie przyczynia sie do problemow z wymowa, bo jak gorzej slyszy to i trudniej mowic, ale to juz moja dygresja.
    kurka, co pediatra, to inna opinia ostatnio wychodziłam z młodym z przychodni, zamotaliśmy się w MT i słyszę za plecami: "czy ma pani czapeczkę, bo dzisiaj jest wietrznie?" założyłam bardziej jako ochronę przed słońcem, bo ostro świeciło po oczach. no i teraz mam mętlik w głowie
    mama_pięciu synów i córeczki od szesnastu lat na forum Doux-Doux znów na HM Sklep

  9. #29
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    427

    Domyślnie

    No i komu tu wierzyć?!

  10. #30
    Chustoguru Awatar mama_na_szóstkę
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    7,736

    Domyślnie

    mama_pięciu synów i córeczki od szesnastu lat na forum Doux-Doux znów na HM Sklep

  11. #31
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Ja również czytałam że zapalenia ucha nie dostaje się od "zawiania"
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  12. #32
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    28

    Domyślnie

    Ja rozumiem, że chodzi o to, żeby w wietrzny dzień zakładać dziecku czapeczkę, żeby nie dopuścić do wychłodzenia główki. Natomiast zakrywanie samych uszu nie jest konieczne, jeśli główka jest chroniona czapeczką, a według Padthai nawet nienajlepsze. Tak na zdrowy rozum, to myślę, że ma rację
    Kalina ur. 2.12.2007

  13. #33
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Dziecko noszone blisko (w chuscie, na rekach) szybko uczy sie "wylaczania", gdy dzwieki sa za glosne. Zreszta to cecha noworodkow - potrafia zasnac w halasie lub po prostu dlatego, ze maja wokol nadmiar bodzcow.

    Gdy nosisz malucha blisko, szczegolnie z przodu lub na biodrze uczysz go selekcjonowania dzwiekow. Dziecko uczy sie, ze ten dziwny halas, ktory docieral do tej pory nieco stlumiony przez wody plodowe to tubalny glos taty lub szczekajacy pod drzwiami pies sasiadki, a tamta gwaltowna syrena karetki to nic wielkiego, bo tempo bicia serca mamy nie zmienilo sie. Dziecko reaguje na nasze odbieranie bodzcow i swoim zachowaniem pokazujemy mu, czy dany dzwiek jest pozadany czy nie.

    Inna sprawa, ze akurat mowa (nawet donosna) nie jest zagrozeniem dla sluchu dziecka. Bardziej zastanawialabym sie nad kladzeniem dziecka na macie na podlodze w poblizu ryczacego telewizora...



    o
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  14. #34

    Domyślnie

    ...widzę,że zrobiła się mała zadyma ...Kasiu,dziękujemy.Już całkowicie rozwiałaś wszelkie wątpliwości i teraz czekamy na naszą pierwszą chustę .

  15. #35
    Chusteryczka Awatar kobra
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Chicago
    Posty
    1,850

    Domyślnie

    [quote=Ania_MK]
    Cytat Zamieszczone przez Budzik
    Cytat Zamieszczone przez "sil (377)":2rp7ggzj
    Przypadłość selektywnego słuchu zauważam nie tylko u dwulatków. Mój 7-mio i 3,5-latek też tak mają
    Hmmm.... a ja ją zauważam najbardziej u mojego 32 latka.
    no to z klawiatury mi to wyjelas - moj M - prawie 30latek tez wykazuje zdecydowany sluch selektywny... ale podobno ja mam to samo [/quote:2rp7ggzj]

    chyba kazdy M ma sluch selektywny
    Nothing you become will disappoint me;
    I have no preconception that I'd like to see you be or do.
    I have no desire to foresee you, only to discover you.
    You cannot disappoint me.


    Aska - mama Kajetana (19.10.2007)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •