O matko! Nie wiedziałam że tak trudno założyć ubranie dla dwojga, bez lustra i pomocy przy śpiącym dziecku na plecach chyba nie umiałabym. Kurtka mierzona ale strasznie mała ta rozmiarówka. Noszę 38/40, ubrania M, niektóre S a tu w Mke się nie zmieściłam, a są jeszcze XS ponoć, a Lka akurat się sprzedała, będę mierzyć za tydzień. Ogólne wrażenia OK, choć żałuje że nie ma kurtka golfu (lubie suwaki pod samą brodę), a tu do szyi i kołnierzyk który można podnieść do góry, szkoda, ale od kaptura rzep zabezpiecza szyje. Jest rzeczywiście mocno taliowana nie jakiś worek, no i nie jest aż taka ciepła. Płaszcze grubsze. Kolor i materiał i kapturki nadal cudo. Jest jeszcze piękna niebieska taka żywa, nie ma jej na fotce i jeszcze czarna, ale i tak wolę czerwień. No zobaczymy zobaczymy![]()