Mi już się całkiem fajnie wiąże koalę... teraz będę ćwiczyć 2x - muszę tylko podpatrzeć jak tam niemowlaczak wsadzać No i przestałam ćwiczyć na kocie - za mocno marudził... za to znalazłam sobie misia do chustowania
Moje szczęście urodziło się 3 września
Zasady na forum