Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 36

Wątek: Tęczowe i nośne proszę o poradę:)

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,299

    Domyślnie Tęczowe i nośne proszę o poradę:)

    Drogie chustomamy szukam porady
    Chciałabym zakupić tęczową chustę ale warunek musi być nośna bo moja mała szybko przybiera na wadze. Podoba mi się Anna Storcza i Katja. Która lepsza w waszym odczuciu? A może macie jakieś inne typy spełniające powyższe warunki?
    Przeczytałam już recenzje ale nadal mam wątpliwości:/ Podobnego wątku nie znalazłam i mam nadzieję że piszę w odpowiednim miejscu.

  2. #2
    Chustomanka Awatar horpyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Zielone Płuca Polski
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    z mojego doświadczenia (nie dużego jeszcze) - kolorowe i nośne:
    inka storcza (anka pewnie będzie podobna)
    tęcza francuska
    tęcza lenylamb (z bambusem) też daje redę klockom
    Gabuszka (02.2010) i Wituś (02.2013)

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    lana solara generalnie Lany należą do najlepiej nośnych, więc starczy do końca noszenia
    Katja też fajnie nosi, chyba lepiej (IMO) od Inki storcza.
    Girasole są też baaardzo kolorowe (niektóre), ale moim zdaniem już nie tak nośne

    Innych kolorowych nie miałam, to się nie wypowiem
    2 + 7 (2005-2018)

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    wełniana katja i nirvana gwarantowana

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,299

    Domyślnie

    Mam wełnianą Grecję i wełenki narazie pas Zresztą bym się bała bo mnie to nawet sweter kaszmir + jedwab dziś pogryzł. A co do lany czy nie jest trudna w obsłudze? Ja dopiero 4 miesiące motania mam za sobą i 4 chusty mi przez ręce przeszły raczej miękkie.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    INKA!!!

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    aprosasa tęczowego polecę i lanę solara.
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez asiapa Zobacz posta
    tęcza lenylamb (z bambusem) też daje redę klockom
    zgadzam się
    i genialnie się dociąga

  9. #9
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez besia Zobacz posta
    Mam wełnianą Grecję i wełenki narazie pas Zresztą bym się bała bo mnie to nawet sweter kaszmir + jedwab dziś pogryzł. A co do lany czy nie jest trudna w obsłudze? Ja dopiero 4 miesiące motania mam za sobą i 4 chusty mi przez ręce przeszły raczej miękkie.
    spróbuj ze złamaną. Ja też dopiero od 5 miesięcy motam i dawałam radę lanie bez problemu (fakt, że ją dalej na razie puściłam, bo stwierdziłam, że póki mały jeszcze lekki, to trzeba skorzystać i w mniej nośnych chustach jeszcze ponosić
    2 + 7 (2005-2018)

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    lana musi byc złamana, inaczej jest nie do zniesienia. Podobnie storcze. Za to aprosas jest miękki od początku
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Lana solara, wisi nawet jedna na bazarku
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pomidore Zobacz posta
    Lana solara, wisi nawet jedna na bazarku
    ta chusta jest boska
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MartaS Zobacz posta
    ta chusta jest boska
    prawda? kawał porządnego szmatana, a do tego cudnie tęczowa.

    normalnie nie mogę się nadziwić, ze ona jeszcze tam wisi.
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  14. #14
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    Prawda. Moja jest miękka jak flanelka, w ogóle to moja ulubiona chusta ostatnio

  15. #15
    Chustofanka Awatar asiorek
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    wawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Zgadzam się z Martą
    Solara i aprosas!
    Mam od niedawna solare i nie mogę jej się nadziwić, że taka miękka! Takiej mięciusiej chusty to ja jeszcze w rękach nie miałam....a nosi jak marzenie nasze 11 kg!

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,135

    Domyślnie

    Ja mam aprosasa. Kolory... bajka. I materiał mięciutki. Strasznie mi się podoba choć w noszeniu jakoś się nie możemy zgrać. No i strasznie mi trudno podjąć decyzję, czy ją dalej w świat puszczać czy zostawić.... jest naprawdę przepiękna, soczysta i baaaardzo energetyczna
    __________________________________________
    Patryk (2004), Oliwka (2010), Kalinka(2013)

  17. #17
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Inka

  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    łe tam, mnie inka za serce nie łapie. polecałabym francuska tęczę, wciaż tęsknię za tą chustą
    K. 2009M. 2012

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    aprosas i francuska tęcza - noszą jak szmatany i od początku użytkowania mięciutkie
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  20. #20
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Skierniewice
    Posty
    406

    Domyślnie

    Te dwie, które wymieniłaś (Katja i Anka) moim zdaniem noszą podobnie. Tyle, ze Anka musi być mocno złamana, bo nowa albo niewiele używana będzie trudniejsza w obsłudze. Ja mam Ankę z tych chyba starszych i nowszą Inkę i wg mnie różnią się nośnością -Anka nosi lepiej, ale moim zdaniem to nie kwestia modelu, ale właśnie wielu chusty. Tęcza Lenny Lamb - niezła, fajnie się dociąga, ale IMHO nie aż tak nośna.
    Mama Marty (12.03.2005) i Ewy (21.01.2010)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •