Ja też przeczytałam. I też znów się zaczęłam zastanawiać jak to z tym pionizowaniem. Właściwie czy nie?
U mnie młody sam rozwiązał sytuację, bo poprostu inaczej nei chciał. Zobaczymy jak to będzie z małą?

ale generalnie bardzo mnie cieszy, że pojawia się coraz więcej takich artykułów i tacy jak Zawitkowski (przez wielu uważany na guru) mają na ten temat pozytywne zdanie!! <brawo>