Poradźcie coś, jakie chusty się u Was sprawdziły w takich i podobnych sytuacjach? Mamy chrzciny za 2 tygodnie i właśnie do mnie dotarło, że wiązana chusta może nie być najlepsza na taką okazję, bo jak tu się rozmotać i zamotać... Może kółkowa? Dzięki!