Ja nosiłam latem w sari. Cienizna okrutna, ale nosiła świetniePoczątkowo obawaiłam się, że będzie się wpijać, ale dobrze zamotane było w te upały niezawodne. Ale moje dziecię raczej piórkowe, bo ok.11 kg.
Za rok zrobimy powtórkę z rozrywkiPolecam
![]()
Ja nosiłam latem w sari. Cienizna okrutna, ale nosiła świetniePoczątkowo obawaiłam się, że będzie się wpijać, ale dobrze zamotane było w te upały niezawodne. Ale moje dziecię raczej piórkowe, bo ok.11 kg.
Za rok zrobimy powtórkę z rozrywkiPolecam
![]()
Karola, mama Alka (06.02.2006) oraz Maksia (12.01.2009)
super dziekuje dziewczyny
moze ktos jeszcze ? moze fotki jakies macie?
O tym żeby nosić w sari nie pomyślałam ! Jutro się przymierzę![]()
Miałam 2 sari a nawet mamJedno nosi super nawet 12 kg za to 2 nie da rady nawet przy 10 kg
![]()
Ostatnio edytowane przez antonina ; 06-11-2010 o 08:42
buggins, a gdzie Ty byłaś, jak ja się z sari wyprzedawałam? jeszcze coś tam zostało
Ja nosiłam krótko, bo jednak wolę porządną szmatęale było wygodnie, fakt, ze Aśka latem mała była.
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.