Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 61 do 67 z 67

Wątek: Dziecko w chuście w MAKRO

  1. #61
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    18,961

    Domyślnie

    Pracowałam kiedyś w Makro na promocjach i widzialam jak oni układają towar - zawsze może coś spaść,naprawdę.Tak samo w Lidlu - układa się na styk,jak pracowałam to widziałam ile razy leci coś z góry (słoiki,butelki) tam po prostu wszystko jest upchane,na ścisk.I ryzyko naprawdę ogromne.
    od 12 lat:wiosna '07,zima '09, jesienna '11 i letnie'13 wiosna'18

    Doradca Noszenia ClauWi®

  2. #62
    Chustomanka Awatar marushka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    ciągle w drodze (poznań-wawa)
    Posty
    1,402

    Domyślnie

    OT: po co ciągnąc dziecko do makro?auchan? lidla? itp.
    kurz, smród, hałas, a dodatkowo w makro lecące palety i wózki widłowe...
    Żal mi maluchów dostających jarzeniówkami po oczach i pseudo hiciorami po uszach
    Mery&Mariu->Fifi&Lilu
    http://www.dpp.warszawa.pl/

  3. #63
    Chustomanka Awatar tonya
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    743

    Domyślnie

    marushka po to że nie zawsze dziecko da się zostawić w domu (bo nie ma z kim) a zakupy zrobić trzeba chyba że ktoś robi zakupy tylko przez internet
    Beata mama Grzesia (30/03/96) Ani (14/08/07) i Jasia (16/10/09)

  4. #64
    Chustomanka Awatar marushka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    ciągle w drodze (poznań-wawa)
    Posty
    1,402

    Domyślnie

    jeżeli jest makro, to obok jest też tesco, skoro jest tesco to jest też takie 24 h...
    jasne, są awaryjne sytuacje - wtedy wpadam po bułki i masło do lokalnego spożywczaka, ale Wielką Wyprawę spokojnie można zaplanować na bezdzietną okoliczność.
    Tak czy siak zakupy z Fifi to ani dla mnie ani dla niej nie jest przyjemność. A i rzadko uda mi się kupić co potrzebuję... Wolę sama lub Mariu sam i jest po kłopocie. I wszędzie mnie wpuszczają ...
    Mery&Mariu->Fifi&Lilu
    http://www.dpp.warszawa.pl/

  5. #65
    Chustomanka Awatar tonya
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    743

    Domyślnie

    widzisz jesteś w tej dobrej sytuacji, że możesz sobie zakupy samotne zaplanować i zrobić - ja niestety nie mam takiej możliwości więc dziecko muszę ciągać wszędzie ze sobą - a czasami też dwójkę lub trójkę biedne maleństwa
    Beata mama Grzesia (30/03/96) Ani (14/08/07) i Jasia (16/10/09)

  6. #66
    Chustomanka Awatar marushka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    ciągle w drodze (poznań-wawa)
    Posty
    1,402

    Domyślnie

    Biedne
    Jasia i Anie zapraszam do nas !

    p.s. no ale jesteś dzielna, że możesz je okiełznać w sklepie...
    Mery&Mariu->Fifi&Lilu
    http://www.dpp.warszawa.pl/

  7. #67
    Chustomanka Awatar tonya
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    743

    Domyślnie

    nie chodzę do makro

    a okiełznać się da - jedno w chuście, drugie w sklepowym wózku, trzecie zakupy tacha i git
    Beata mama Grzesia (30/03/96) Ani (14/08/07) i Jasia (16/10/09)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •