Pracowałam kiedyś w Makro na promocjach i widzialam jak oni układają towar - zawsze może coś spaść,naprawdę.Tak samo w Lidlu - układa się na styk,jak pracowałam to widziałam ile razy leci coś z góry (słoiki,butelki) tam po prostu wszystko jest upchane,na ścisk.I ryzyko naprawdę ogromne.