Troszke juz potestowalysmy wiec moge popelnic recenzje
Kieszonki jeszcze nie leza zbyt szczelnie na moim czterokilowym szczesciu, ale powoli sie zblizamy do odpowiedniej wagi. Te z minkee sa juz w uzyciu, bo sa grubsze i przez to lepiej przylegaja wokol udek. Kroj jest swietny, w kroku nie jest ani za wasko, ani za szeroko, sa bardzo chlonne zarowno z oryginalnymi jak i z wkladkami z Apple Cheeksow, ktorych namietnie uzywam. Zapinaja sie dobrze, napki trzymaja mocno i sa dobrze nabite.
Natomiast absolutnym hitem sa u nas formowanki NappiMe. Mamy trzy: dwie bambusowe, jedna bawelniana, wszystkie maja polarek bambusowy w srodku i wszystkie trzy sa w ciaglym uzyciu. Poniewaz tatus nie polubil sie z kieszonkami to czekamy na jeszcze jedna partie formowanek, a stosik kieszonkowy przetrzebimy troche. Formowanki plus cieniutki otulacz (u nas Flip) daja mala pupke, sa niesamowicie chlonne, trzymaja na mur beton, nic nie przecieka, a calosc jest miekka i nie ogranicza za bardzo ruchu. Czas schniecia tez jest jak najbardziej udany, w porownaniu do bambuskow Little Lamb schna blyskawicznie (tzn. wyjmuje je suchutkie z suszarki ustawionej na sredni poziom, Little Lamb potrzebuje jeszcze doby, zeby dojsc do siebie po wyjeciu z bebna). Optycznie jak dla mnie sa przesliczne - kremowy welurek z kolorowymi napkami jest naprawde super, az chce sie przewijac![]()
Serwis tez pierwsza klasa - szybkie odpowiedzi, pomoc w doborze materialow, info o stanie zamowienia.




Odpowiedz z cytatem







Sara 28.04.2012 

Patryk (2004),
Oliwka (2010),
Kalinka(2013)







