Pokaż wyniki od 1 do 20 z 237

Wątek: NappiMe

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Berlin/Lodz
    Posty
    111

    Domyślnie

    Troszke juz potestowalysmy wiec moge popelnic recenzje

    Kieszonki jeszcze nie leza zbyt szczelnie na moim czterokilowym szczesciu, ale powoli sie zblizamy do odpowiedniej wagi. Te z minkee sa juz w uzyciu, bo sa grubsze i przez to lepiej przylegaja wokol udek. Kroj jest swietny, w kroku nie jest ani za wasko, ani za szeroko, sa bardzo chlonne zarowno z oryginalnymi jak i z wkladkami z Apple Cheeksow, ktorych namietnie uzywam. Zapinaja sie dobrze, napki trzymaja mocno i sa dobrze nabite.

    Natomiast absolutnym hitem sa u nas formowanki NappiMe. Mamy trzy: dwie bambusowe, jedna bawelniana, wszystkie maja polarek bambusowy w srodku i wszystkie trzy sa w ciaglym uzyciu. Poniewaz tatus nie polubil sie z kieszonkami to czekamy na jeszcze jedna partie formowanek, a stosik kieszonkowy przetrzebimy troche. Formowanki plus cieniutki otulacz (u nas Flip) daja mala pupke, sa niesamowicie chlonne, trzymaja na mur beton, nic nie przecieka, a calosc jest miekka i nie ogranicza za bardzo ruchu. Czas schniecia tez jest jak najbardziej udany, w porownaniu do bambuskow Little Lamb schna blyskawicznie (tzn. wyjmuje je suchutkie z suszarki ustawionej na sredni poziom, Little Lamb potrzebuje jeszcze doby, zeby dojsc do siebie po wyjeciu z bebna). Optycznie jak dla mnie sa przesliczne - kremowy welurek z kolorowymi napkami jest naprawde super, az chce sie przewijac

    Serwis tez pierwsza klasa - szybkie odpowiedzi, pomoc w doborze materialow, info o stanie zamowienia.
    ****
    Gosia

    Alizée Nicole (12.11.2003)
    Lara Katharina (11.11.2010)

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Przyszedł czas na recenzję NappiMe z naszej strony.
    Używamy 2 kieszonek z PUL-u bawełnianego i 1 kieszonki Minkee w biedrony (wszystkie z welurem bawełnianym od pupy)

    Przede wszystkim pieluszki Nappime są baaardzo zagrabniutkie, wąskie w kroku.
    Chyba jedyne pieluszki, przy których właściwie nie istnieje problem wielkiej pupy.
    Co bardzo ważne -pomimo wąskiego przeszycia pasują do nich wszystkie posiadane przez nas wkłady, stosowane w pieluszkach kieszonkach innych marek/innego autorstwa.
    Odrobinę zawijały nam sie skrzydełka co troszeczkę miało wpływ na użytkowanie (skrzydełka też potrafią być przemoczone, a poprzez wywinięcie, oddawały wilgoć na ubranka) - szczególnie u chłopców to moze stanowić problem.
    MonikaK jak widziałam wyłapała juz ten problem i obiecała zaokrąglić skrzydełka, czyli już powinno być ok.

    Wielki plus za wzory PUL-u i Minkee - naprawdę urocze, prawdziwie dziecięce motywy.

    Chyba jedynie MonikaK szyje z PUL-u bawełnianego.
    Pierwszy raz mamy pieluszkę z tego rodzaju PULu i potwierdziło się w sumie to, co czytałam gdzieś tam kiedyś o bawełnanych PUL-ach a mianowicie: przecieka szybciej w porównaniu do PUL-a poliestrowego.
    O ile jest to niewątpliwie uciążliwe np przy stosowaniu na noc to w dzień PUL bawełniany sprawdzia się naprawdę nieźle (trzeba pamiętać o częstszej zmianie pieluszki)
    Z utęsknieniem czekam na lato - wtedy to już będzie rewelacyjnie.

    Pieluszka NappiMe minkee - zakupując trzeba mieć świadomość, że w NappiMe materiał minkee (przynajmniej biedrony i pingwiny) nie jest nieprzemakalny, tylko między zewnętrzną a wewnątrzną warstwą jest jeszcze materiał PUL jednokolorowy.
    W użytkowaniu (jeżeli chodzi o przecieki) nie ma to najmniejszego znaczenia.

    Welur bambusowy od pupy jak to bambus - nabiera chłonności po ok. 3 praniach.

    Na pewno jeszcze chciałabym w przyszłości dokupić kilka pieluszek NappiMe, min. z PUL-u bawełnianego.
    Ostatnio edytowane przez mirabel ; 30-12-2010 o 16:11 Powód: literówki

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    to my tylko dopiszemy, że pieluszki są piękne, starannie uszyte, no nic po prostu same plusy, jak ruszy sklep, to kto wie.... no a Monika to przemiły sprzedawca!
    K. 2009M. 2012

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    356

    Domyślnie

    Witajcie,

    Pieluszka ładnie uszyta, ładnie się prezentuje na dziecku.

    Wkładki miłe w dotyku, miękkie i nie tworzące bardzo dużej pupy.

    Na początku troszkę mi przemokła - ale to najprawdopodobniej jest spowodowane tym,ze wkładka była nowa i nie nabrała jeszcze chłonności a po drugie mojemu dziecku właśnie idą zęby.





  5. #5
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    i my po testach
    na pierwszy rzut oka i dotyku wcale nie byłam zachwycona,tak twarda jakaś,ten pul znaczy się,ale potem.......
    stwierdzam,że pieluszka jest bardzo,bardzo fajna
    wąska w kroku,starannie uszyta,polarek delikatny
    wkładki cienkie a chłonne
    tylko niestety trochę ich nie czaję,bo skoro normalnie bedzie się składac z 2 częsci to jeśli złoże na pól dużą to ona będzie jakaś za krótka,a jeśli jej nie złoże tylko doczepię ta krótką to trochę za mało warstw tej wkładki
    niech mi to ktoś przetłumaczy

    i zdjęcia

    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,135

    Domyślnie

    moja kolej Oliwcia nosiła dwie NappiMe - minkee i z pula bawełnianego. Z obu jestesmy bardzo zadowolone. Minkee dołączyła do domowego stosiku, bawełniana (testowe gitary) gościłyśmy 6 dni, w tym czasie 3 razy na pupalu Jeśli chodzi o same pieluchy - podpisuję się pod tym co wyżej napisały dziewczyny: śliczne, zgrabne, kolorowe, szybko schną, przyjemne w kontakcie ze skórą. Z wkładek mamy długą mikrofibrę składaną + dopinana mała - i w tej wersji jest całkiem nieźle, chłonie ładnie, raz nam się zdarzył mały przeciek ale posiusiane było na maxa. Wkład bambusowo-konopny (z testowej pieluchy) też sprawdziła nam się bardzo dobrze, jedyny minus to zbyt duża ilość nap (moim zdaniem), mam obawy, że może uwierać zwłaszcza dziecko leżące. Myślę, że spokojnie i bez tych nap wkład byłby fajny, jest cieniutki po złożeniu a jednocześnie chłonny. Po ok 3 godzinach zmieniałam pieluchę i dopiero zaczynała byc lekko wilgotna na gumkach przy nóżkach ale bodziak jeszcze ostał się suchy
    Myślę, że jeszcze jakieś NappiMe przygarniemy do stosiku, powala mnie ich kształt i to jak i to jak idealnie leżą na pupie
    fotki tu : http://www.chusty.info/forum/showthr...=43586&page=41
    __________________________________________
    Patryk (2004), Oliwka (2010), Kalinka(2013)

  7. #7
    Chustomanka Awatar ania
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Częstochowa okolice
    Posty
    750

    Domyślnie

    A ja troszkę przez przypadek troszkę fartem kupiłam biedronki minkee na bazarku. I powiem tylko tyle, że to jedne z najlepszych pieluszek na jakie trafiliśmy w przeciągu ostatniego pół roku prób i błędów. Odszyte idealnie, zgrabniutkie i co dla nas teraz najważniejsze, bo mała chodzi, są wąskie w kroku. I to jest właśnie to! Nic nie przeszkadza, nie gniecie i do tego tak ślicznie wygląda, że żal zakrywać
    mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
    wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
    na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu

  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,135

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
    Dziewczyny dziekuje bardzo za recenzje
    Tak jak pisalam, przy wkladce prosze tylko o testowanie chlonnosci, gdyz docelowo wkladki sa szyte inaczej
    Sliczne zdjecia!
    Aaaaa, to w takim razie jeśli o samą chłonność chodzi to wkład u nas sprawdził się super
    __________________________________________
    Patryk (2004), Oliwka (2010), Kalinka(2013)

  9. #9
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    testujemy jeszcze, ale juz wiemy z kruszynka że nam sie bardzo podoba
    ładna, dobrze uszyta, zgrabna, wkłady fajne-mozna sobie dopasowac do potrzreb...ponadto suszy sie błyskawicznie!...no nic nowego nie wymysle ponad to co juz napisano...pieluszka bombowa i już !

    a tu w akcji-
    Rock and roll
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  10. #10
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Stalowa Wola
    Posty
    94

    Domyślnie

    kieszonki nappime są super, urzekł mnie zwłaszcza mięciutki pul i ogólna zgrabność
    z napkami nic się nie dzieje
    nic nigdy nam nie przeciekło
    już nie wpomne o urokach estetycznych
    a ręczniczki bambusowe są super, składane na 4 chłoną elegancko

    jeden minus - słonie nocne mają gdzieniegdzie pasową poświatę, nie wiem czy tak było od nowości czy zrobiło się po praniu, drugi minus - jedna napka słabiej nabita
    Ostatnio edytowane przez beautygosiek ; 03-09-2012 o 18:28

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    ja testowałam słonie
    po pierwsze jestem zaskoczona miękkości pieluszki-to najmiększa kieszonka z jaką miałam styczność!
    po drugie-bardzo ładnie obszyte wkłady!
    po trzecie-zgrabny krój, ładnie się układa, nie jest za wąsko by umieścić właściwie wkład chłonny

    młody testował na 2 siki i za każdym razem super chłonność

    zdecydowanie polecam te pieluszki. W moim odczuciu jest to jakość z wyższej półki

    ps.juz się boję kiermaszu na Tydzień bliskości we Wrocławiu, coś czuję, że się nie oprę

  12. #12

    Domyślnie

    Testowałam pieluszkę w słonie z dwoma wkładami na niespełna roczniaku.Synuś waży ok. 10 kg i ma bardzo ładne fałdki na udkach, stąd przy pierwszej próbie założenia pieluszki miałam problem z zapięciem. Pieluszka zadziwiła mnie swoją maleńkością, gdyż kieszonki one size ,które posiadam są dużo większe. Stąd z powodzeniem mogę polecić ją mamom noworodków poszukujących pieluszek , do których nie musi dziecinka dorastać. Bo te co miałam kieszonki były dobre dopiero jak synek miał ponad 3 miesiące a i tak przeciekały jeszcze przy nóżkach.
    Pieluszka zgrabnie układała się na pupce, welurek od środka bardzo fajnie odciągał wilgoć.Po 2,5 godz. drzemce pieluszka nie przeciekła a wkłady myślę,że by jeszcze trochę wytrzymały bo nie były za specjalnie mokre.Co do chłonności wkładów nie mam zarzutu ale mogłyby być troszkę dłuższe i bez lamówki.Może dla maluszków by były odpowiednie.U synka kończyły się w 2/3 pieluszki (chyba,że tak ma być?)
    Ogólnie pieluszka wywarła na mnie pozytywne wrażenie zarówno pod względem estetycznym jak i praktycznym.
    Dziękuję za możliwość testowania


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •