Pokaż wyniki od 1 do 20 z 237

Wątek: NappiMe

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar czyżyk
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,275

    Domyślnie

    Wczoraj wycięłam te sklejające się paski. Tzn. powycinałam je pomiędzy napami. Okazało się, że poniszczyły mi PUL w kilku miejscach
    Potwierdzam, ze w nowych pieluszkach jest pasek pulowy (mam rowery i pawie z coolmaxem).

  2. #2
    Chustofanka Awatar vretKa
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    410

    Domyślnie

    Szczerze mówiąc zastanawiam się, czy nie reklamować tych pieluszek. Wydałam na nie sporo pieniędzy, a wychodzi na to, że po jakimś roku właśnie są właściwie do wyrzucenia, bo zniszczył mi się przez nie pul i najzwyczajniej w świecie przeciekają Wprawdzie pul rozwarstwia się na całej powierzchni, ale w okolicy tych pasków po prostu się podziurawił

  3. #3
    Chusteryczka Awatar abcd_2007
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    1,996

    Domyślnie

    Ja mam zeszłozimowe kameleonki i niestety juz w lato zauważyłam rozwarstwiony pul Całkiem sie rozwarstwił, po całosci, ale nic nie przecieka

  4. #4
    Chusteryczka Awatar czyżyk
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,275

    Domyślnie

    U mnie pul nadal nie jest rozwarstwiony tzn. ten pul od początku miał takie pęcherzyki, co podobno było normalne. Pul w nowych pieluszkach z coolmaxem jest inny. Nie ma tych pęcherzyków i w dotyku pieluszka jest wg mnie inna.

  5. #5
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Elbląg
    Posty
    102

    Domyślnie

    To i ja coś dodam. Największym atutem pieluszek NappiMe jest moim zdaniem krój i piękne wzory. Długie skrzydełka zapewniają dobrą regulację. Nie mam z nimi większych problemów jeśli chodzi o przecieki. Posiadam jedynie kieszonki z mikropolarem. Mimo że są bez przeszyć, polar nie wyłazi i podoba mi się to, że jest w kremowym kolorze, nie szarzeje. Minusem jest jakość nap, bo po pewnym czasie niektóre nie zapinają się tak łatwno jak były nowe. Mam też zstrzerzenie co do pulu, ale tylko w niektórych wzorach, wygląda jakby był rozwarstwiony, jednak po bezpośredniej konsultacji, powstawanie pęcherzyków jest zjawiskiem normalnym. Wadą pieluszek, ale też tylko tych, które akurat tak są wykonane, są takie gumowe lamówki , na których nabite są napki. Niekiedy sklejają się w praniu i trudno je rozlepić. W jednym przypadku poniszczyły mi pul przyklejając się do jego fragmentu i powodując dziurę. Widzę, że nie tylko ja mam taki problem, choć piorę zgodnie ze sztuką i obchodzę się z nimi ostrożnie. Na koniec dodam, że cena jest wysoka w porównaniu do innych polskich firm, zwłaszcza, przy małej ilości promocji.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •