Pierwszy raz się związałam z moim syneczkiem, ma on 4 tygodnie
Popatrzecie czy dobrze..
![]()
Pierwszy raz się związałam z moim syneczkiem, ma on 4 tygodnie
Popatrzecie czy dobrze..
![]()
dziękuję
nie wiem czy nie powinnam bardziej dociągnąć, chociaż dobrze się trzymał w sumie.. hmm na zdjęciach się nie da niestety tego ocenić
Ostatnio edytowane przez jewa ; 30-10-2010 o 14:26
Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
Krzyżykowy świat EwyChustowanie na Podlasiu
JEWA
BLOG PORADNI
piękna fotka
ale tu masz chustę elastyczną chyba, prawda??
ja na tkanej wiążę, a jak wychodziliśmy dzisiaj to mu naciągnęłam z jednej strony na główkę
nie ma mnie, wracam w niedzielę
![]()
blog http://szandorowemusli.blogspot.com
dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com
Moja stronahttp://musli.org.pl/
Ostatnie z proponowanych wiązań nadaje się do chusty elastycznej a Ty masz wiązaną, więc Twoja kieszonka jak najbardziej jest na miejscu
Spróbuj podociągać i ułożyć dziecko w taki sposób, żeby miało zaokrąglone plecki, bo na zdjęciu wydaje mi się że ma proste. Z górnej części zrób zakładki to wtedy poprzeczny pas powinien wyjśc prosto (w poprzek plecków). Wiem, że dobrze mi się pisze. Przyjedź na kawę do Bytomia to Ci pokażę![]()
Agnieszka 24.08.2003
Aleksandra 07.07.2007
moniaaa ślicznie![]()
kieszonka jewy to faktycznie dla elastyka i w tkanej nie sposób takiej kieszonki dobrze dociągnąć, także takiego wiązania się nei stosuje (no chyba że ktoś się uprze)
edit - jak dasz kolanka wyżej to plecki się jeszcze bardziej zaokrąglą - ale jest naprawdę bardzo ładnie, takie maluszki w chuście są rewelacyjne![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Mi taka kieszonka wyszła dopiero za którymś razem. Gratuluję!
ponieważ nie ma zdjęcia na wprost to nie widac czy pasy ida poprzecznie - a powinny.
pamiętam jak się w sobotę uczyła Cię wiązania annamamaaleksa, Twój mały bączek jest stworzony do motania![]()
Syn 2006
Córa 2008
Syn 09.2014
postaram sie bardziej nastepnym razem,![]()
Krzyczał na mnie bardzo i nie mogłam mocniej dociągnąć
Pierwszy raz, nie ostatni, przy każdym kolejnym bedzie lepiej
nie idą na prosto :/ hmm![]()
Ostatnio edytowane przez moniaaa ; 13-10-2009 o 20:12
Brawo
Nie jestem pewna czy kolanka są wyżej niż pupa. Jeśli nie to spróbuj, żeby ta pupa bardziej wpadła, a wtedy i plecki nabiorą wiekszych krągłości.
Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)
kolanka są wyżej, dwa razy dopychałam, on jest dość długi i ma długie nóżki..
jutro jeszcze raz zobaczę
do garlicgirl mój synek jest stworzony do motaniajak dużo ludzi wokoło i wstyd mu krzyczeć
Dzisiaj łatwo nie było.. po pierwsze sama, po drugie krzyczał, wyginał się i kopał..![]()
Ostatnio edytowane przez moniaaa ; 13-10-2009 o 20:40
Przyznaję się bez bicia, że nie wiedziałam iż to tylko dla elastykabo ja taka zdolna, że tkaną którą miałam na próbę przed elastykiem też tak wiązałam i jakoś była w miarę dobrze dociśnięta
no ale tak to jest jak się człowiek tylko na szybko z YouTube
uczy.
Ale już wiem![]()
Ślicznie malutką omotałaś. Z czasem na pewno będzie Wam to coraz lepiej wychodzićMój teraz jak tylko zobaczy, że chustę biorę to taki szczęśliwy
![]()
Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
Krzyżykowy świat EwyChustowanie na Podlasiu
JEWA
BLOG PORADNI
Monia: super sobie poradziłaś. Zresztą z taki chuściochem to się wcale nie dziwięGwoli wyjaśnienia powiem, że mały po prostu przykleja się do mamusi, przyjmuje idealną pozycję żabki i czeka na zamotanie
Jedyne co mi przychodzi do głowy: może ciut mniej odwódź nózki na boki, czyli kolanka bardziej razem.
Poza tym na spotkaniu radziłaś sobie super
Piękna chusta![]()
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
do garlicgirl mój synek jest stworzony do motaniajak dużo ludzi wokoło i wstyd mu krzyczeć
Dzisiaj łatwo nie było.. po pierwsze sama, po drugie krzyczał, wyginał się i kopał..
dzisiaj Aniu było inaczejsynek podobno ma kolki.. choć mi sie wydaje że to są swawolki bardziej niż kolki
no ale co osoba to teoria
Dzięki dziewczyny za komentarze
Słodziak taki przytulony... rozmarzyłam się... i uciekam z tego wątku bo mi się kolejnego dziecka zachce, a mąż tego by już nie zdzierżył... póki co
Ad rem: każdy kolejny raz będzie lepszy, ale moim zdaniem jak na początek całkiem dobrze jest![]()
a jeszcze spytam..
Czy jeśli jest mi ciężko z dzidzią w chuście to znaczy, że źle jesteśmy związani??
złe dociągnięte, czy złe ułożenie..??!!
Zdjęcia super.
A co do ciężkości tzn? czy bolą cię ramiona plecy?
Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019