Rany, ile chustowania przed Tobą -tylko pozazdrościć.
Może poszukaj kogoś z twoich okolic-wówczas będzie Tobie łatwiej podjąć decyzję.
Pozdrawiam przeserdecznie i życzę wytrwałości zwałaszcza w ostatnich tygodniach.
Głaski dla futrzaków!
Rany, ile chustowania przed Tobą -tylko pozazdrościć.
Może poszukaj kogoś z twoich okolic-wówczas będzie Tobie łatwiej podjąć decyzję.
Pozdrawiam przeserdecznie i życzę wytrwałości zwałaszcza w ostatnich tygodniach.
Głaski dla futrzaków!
hej,
ja elastykowi bym dala spokoj - ani przy jednym ani przy drugim synu z elastykiem sie nie dogadalam
z tkanych - mieciutkie sa grecje nati (nie znam bardziej miekkiej chusty)i bambusy welenki (ale merynosowe bo inne malucha moga gryzc ), didiymosa jedwabie i kaszmiry, girasole,vatanai, ellevile to te ktore mi jako pierwsze przyszly do glowy
nandu jest mieka ale jest nieco szorstaka - taka faktura lnu ...
i witajcie na forum![]()
fajnie sie was czyta![]()
WitajJa zaczęłam od głębokiej wody, czyli chusty tkanej, drugą też tkaną kupiłam. Jestem bardzo zadowolona. Chustową przygodę zaczęłam dopiero przy Antosiu, noszę go od drugiego tygodnia. Fajna przygoda, tylko szkoda, że tak szybko dużaśna i ciężka się stała.
Musia i Tusia* V 2007 ... Franuś VIII 2008 ... Antoś IV 2010 ... Karolek VII 2013
* Mamusia i Tatuś wg 2,5 letniego Karolka
lubimy wielorazowe pieluszki używać i czasem szyć
witaj
jeśli chodzi o wyprawkę, to chustę nabyłam zanim nabyłam resztę akcesoriów, ubranek i szeroko pojętych dupereli
proponuję tkaną od razu
acha- osobiście preferuję (ze względu na miękkość i ekonomiczność ) girasole i bambusowe lenny lamb![]()
Witajcie dzisiaj, dziękuję za życzliwe powitania i cenne porady do rozważenia!
Ojej, jak dobrze, że udało mi się tu znowu wtargnąć - czy to forum padło na prawie dobę, czy tylko ja nie dostąpiłam zaszczytu dostępu?
Zaczęłam się już obawiać, że ktoś nas oskarży o podłożenie bomby pod forum wraz z naszą wczorajszą rejestracją... Ja się nie przyznaję, ojciec-debiutant-z doskoku również zaprzecza, spojrzałam psom uważnie w oczy, ale ziewnęły wymijająco w odpowiedzi... No chyba że Dzieć?