Moje starsze córki też są chustowe - nie wyobrażają sobie, że w użyciu przy małym dziecku może być TYLKO wózek. Chusty leżą na widocznym miejscu, one chętnie ich dotykają, pytają o nazwy, o skład poszczególnych modeli.Zamieszczone przez Linda
Starsza pięknie potrafi zamotać kieszonkę, a Średnia ... też ma swoje sposoby![]()
przyszłość chustowania, to nasze dzieci
brzmi jak socjalistyczny slogan, ale tak czuję.