Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21

Wątek: Wielorazówki w podróży

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Ja też niestey z tych leniwych- latem, albo czasami gdy jedziemy do teściów zabieramy wielo i pierzemy. Teraz po prostu kupujemy jedorazówki i złościmy się że tyle kosztują.

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    mam dla ciebie kochanienka trzy wersje

    1. Masz flipy to sie na nich oprzyj i na tej tertrze co u rodzicow zostala. Do tego dwie formowanki na noc na zmiane, a wsad? Ja robie tak, ze najpierw wsadzam na samo plukanie tylko piluchy z nappy freshem albo olejkiem , potem dopelniam ubraniami i piore normalnie.

    2. W roosmanie sa tanie eko-jednrazowki

    3. Pozyczymy ci troche pieluch jak przyjedziesz . Sama moge zaoferowac z piec kieszonek one size (bo tyle sie ode mnie nadaje dla chlopa )

  3. #3
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ja na miejscu kupuje eko-jednorazowki (bambusowe albo moltexy). tzn. przez internet kupuje raz lecialam z kieszonkami, ale wtedy dziec byl malutki i malo rzeczy bralam (pieluchy poszly w jedna walizke z bagazu podrecznego). potem w miare jak ilosc rzeczy do brania rosla przerzucilam sie na jednorazowki.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  4. #4
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    ja napisze tylko tyle, ze moja mama dawala rade ze mna do blugarii, grecji, wegier samochodem jechac i prac wieczorami brudne pieluchy i ubranka (bo nie uzywala majciochow foliowych a otulaczy wtedy niet) i to w rekach, to i ja daje rade i to o wiele szybciej nawet bo ja biore ze soba olejek herbaniany w ktorym pieluchy plucze, a potem dorzucam ubranka z dnia, swoja bielizne, i dopelniam wsad i piore np.w bambinexie...tesxiowa ani mama za zle mi nie maja...a jak jechalismy na krotki-3 dniowy wypad to raz pralam tam...recznie z nappy freshem i tez bylo oki
    ale jak masz u mamy tetre toja bym ja glownie wykorzysatala...IMO najlepsza...szybko schnie...nie wiele miejsca zajmuje...


    dopisane:
    a tak dosc w temacie...
    w te srode jade pociagiem z chlopcami do mamy...sami jedziemy, bo maz zostaje robic remont...
    i of kors - biore pieluchy
    maz zawiezie mnie na dworzec, a dalej...radzic bede sobie sama, ale nie boje sie, bedzie dobrze wiem to
    Ostatnio edytowane przez martita ; 24-10-2010 o 13:12
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  5. #5
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    ja bym kupiła jednak jedną paczkę eko. a poza tym mogę się podzielić stosikiem i będzie git. hm?
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Kubutkowa -tak jak piszą dziewczyny - trochę ekojednorazówek, trochę tetery (na mioejscu można dokupic), no może ze 2-3 kieszonki
    Jak wracaliśmy z 3-mies, wakcji to ponad połowa naszego bagażu stanowiły pieluchy wielorazowe.
    Tylko, że to było auto a nie samolot

    Martita - dasz radę pociągiem (jechałam 5h z dwójką: synek 2,5 mies i córka 3 lata)) tylko wykluczona raczej wizyta w wc podczas podróży, nie wiem czy Rysio już odpieluchowany, jeżeli tak ale miej dla niego coś, w co będzie mógł zrobić siusiu;

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za rady i za pomoc
    Wobec tego zrobie tak jak piszecie.Wezme tylko flipy i bede jechac na tej tetrze, a w Pl dokupie eko jednorazówki.

  8. #8
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    ja jesienią się zburzyłam i powiedziałam po co mi jedno jak mam wielo wolę te 30 dych na przyjemności przeznaczyć
    co się umęczyłam to moje
    ale ja jechałam do domu rodzinnego gdzie babcia powiesiła sznur i powiesiła w pokoju na nim pieluchy żeby wnuczka miała
    w okresie świątecznym sobie tego nie wyobrażam
    dziś bym wzieła flipa i jednorazowe wkłady

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •