Pokaż wyniki od 1 do 20 z 345

Wątek: Jakie było kiedyś forum?

Mieszany widok

  1. #1
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roni21 Zobacz posta
    mnie osobiscie to boli, bo tez zrobilam kurs, troche sie na temacie znam, jestem na etapie pisania certyfikatu, staram sie rozwijac,ale boje sie odzywac (bo co ja moge wiedziec...)
    jest wiele dziewczyn ktore naprawde sie oddaje, czyta, interesuje
    ale okazuje sie ze nie jestesmy dosc dobre, bo w koncu nie ze starego forum :/
    roni,to nie tak z tym dokształcaniem i kursami,każdy jeśli się stara,ma jakąś specjalizację na forum i kurs tu nic nie zmieni,szczególnie,że są tu na forum osoby,które najpierw zrobiły kurs a potem się zarejestrowały.
    ja jestem dobra w temacie kółkowych i pieluch,ale na opinię fachowca od tego długo pracowałam,właściwie dwa lata.nie da się przeskoczyć pewnych etapów,na tym polega autorytet ithilhin i Agi,że one ileś tam lat na forum nonstop udzielają rad dot. wiązania i te rady wszyscy uznają za ekstra pomocne.
    mnie fachowość od pieluch dużo czasu i kasy kosztowało,a dobrą opinię mam w tym,bo piszę prawdę w tym temacie i staram się w miarę czasu dzielić wiedzą.teraz widzę,że jest coraz więcej uczciwych fachowców od pieluch i eko,więc się wycofuję pomału,mnie uczyły posty animamyaleksa i mart.
    za jakiś czas ktoś inny wypracuje sobie opinię i,tak jak możesz Ty
    forum jest młode,dlatego na razie jest taki jasny podział na te do połowy 2008 i te od połowy 2008 do dziś (ale to taki niby podział,bo widzę,że tak właśnie dziewczyny się dziwnie dzielą same),to raptem 3 lata tylko.jedno dziecko do wynoszenia.
    a w ogóle wniosek jest prosty:stare forumki tęsknią za byciem świeżynkami i nie wiem czemu je młodsze stażem forumki mają gnębić za to,raczej powinny zrozumieć,że im zazdrościmy pewnych uczuć.

    aaaa...kłótnie ze mną to taki chrzest bojowy,tylko w ogóle nie pamietam z kim się kłóciłam
    Ostatnio edytowane przez magda1980 ; 22-10-2010 o 14:19

  2. #2
    Chustomanka Awatar roni21
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    968

    Domyślnie

    Madziu, ja nie umniejszam nikomu autorytetu
    dzieki Wam sama zaczelam sie tematem interesowac, wiec wplyw mialyscie na to nieziemski
    chodzi mi bardziej o dopuszczenie mysli ze nowy tez cos fajnego wniesc moze
    i wiem ze nie chodzi o kursy, ale mi chodzilo o staranie sie, poglebianie wiedzy
    my sie naprawde staramy
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  3. #3
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    roni na pocieszenie napisze ze jak szukam porady to nie interesuje mnie czy w temacie wypowiada sie chustogoru czy chustonowka, raczej interesuje mnie wiele opinii
    nie czuje w zaden sposob ze czyjas opinia jest wazniejsza
    to chyba tylko "stare" forumki tak to widzą, te specjalizacje (bez urazy dziewczyny)

  4. #4
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olapio Zobacz posta
    roni na pocieszenie napisze ze jak szukam porady to nie interesuje mnie czy w temacie wypowiada sie chustogoru czy chustonowka, raczej interesuje mnie wiele opinii
    nie czuje w zaden sposob ze czyjas opinia jest wazniejsza
    to chyba tylko "stare" forumki tak to widzą, te specjalizacje (bez urazy dziewczyny)
    nie wiem czemu znowu wraca ta liczba postów,naprawdę to takie istotne?sa tu dziewczyny z 2007 co maja z 500 postów a temat chust czy eko w małym palcu.

    dla mnie jednak specjalizacja ma znaczenie,bo mimo iż bardzo dawno temu zaczęłam farbowanie to teraz o pomoc zwróciłabym się do tsumiko i zosinejmamy na przykład, o jedzenie wegańskie spytałabym Bushido,a porównanie paru chust do roni właśnie na przykład, bo takie osoby jak one miały w porównaniu ze mną mnóstwo chust nowszych,o których nie mam pojęcia.
    i specjalizacja widocznie jest ważna dla wielu osób na forum,mam na to dowód w postaci pytan na priwa o to,na czym się znam trochę.

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    no widzisz magda1980, ty masz swoich guru w pewnych sprawach, sama uwazasz sie za spoecjalistke w innych, a mimo to nie mozesz miec pojecia, czy aby ktos przypadkiem nie posiada wiekszej /szerszejm wiedzy na dany temat od ciebie, czy tez od twoich guru. sama tworzysz sobie hermetyczna grupe, nie mowie ze celowo, bo pewnie faktycznie tak to juz jest, ze "nowe" zawsze pozostana na uboczu tej nostalgicznej autostrady.

    a ja sie przychylam dpo tego, co pisze roni, mam podobne odczucia i wiem, ze masa innych osob rowniez, i nie zmieni tego fakt, ze sa rownie pro-AP, eko, chustowe, etc. sa "nowe", ergo-nie moga sie na czyms znac, nie moga byc ekspertami (nawet samymi dla siebie!)

    rzeczywiscie, gdy sie czasami czyta pewne watki, rece opadaja i zastanawia sie czlowiek: "po co ja tu jestem??" skoro byle pierdoła, za przeproszeniem, opisana przez "stara" uzytkowniczke, wzbudza wieksza ilosc postow niz jakis problem czy w ogole watek zalozony przez "nowa " osobe. mimo, ze odpowiedzi w watku starej wyjadaczki to glownie licytacja odpowiedzi w stylu"o jaaaa" , "ekstra", "a pamietasz jak..." , "brr", itp.litania onomatopei i skrotow.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    no i się skonczył miły klimat tego watku
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  7. #7
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    Też się zastanawiałam, kiedy się skończą miłe wspominki a zaczną pretensje, choć miała cichą nadzieję, że będzie miło do końca. No to już same widzicie czym się różniło stare forum od obecnego.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta

    rzeczywiscie, gdy sie czasami czyta pewne watki, rece opadaja i zastanawia sie czlowiek: "po co ja tu jestem??" skoro byle pierdoła, za przeproszeniem, opisana przez "stara" uzytkowniczke, wzbudza wieksza ilosc postow niz jakis problem czy w ogole watek zalozony przez "nowa " osobe. mimo, ze odpowiedzi w watku starej wyjadaczki to glownie licytacja odpowiedzi w stylu"o jaaaa" , "ekstra", "a pamietasz jak..." , "brr", itp.litania onomatopei i skrotow.
    to jak już jedziemy cytatami ..
    "oceniaj mnieeeeeeeeee niech jad strumieniami leje sie!"

    rozumiem ze Ty nigdy ze swoimi znajomymi nie używasz skrótów i wyzej wymienionych przez Ciebie zwrotow?
    nie chodzi tu tylko o stare wyjadaczki ale też o te młodsze stazem które sie znają w realu np.-to jest NORMALNE.
    nei wiem co w tym złego. nie tlyko stare wyjadaczki sa na forum, więc dlaczego do nich pijesz ze nie piszą w wątkach "nówek" ?
    ehh odechciało mi sie...
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    jaki jad??
    mnie absolutnie nie chodzi o to (co sugerujesz), zeby osoby znajace sie od dawna przestaly nagle sie przyjaznic i wyrazac swoje odczucia na forum-jako uczestniczka innych wiem, jak to dziala i nie wyobrazam sobie, zeby moglo sie to zmienic.
    chodzilo mi o to, o czym kilka osob pisalo wczesniej-ze dawne forum stalo sie jakas "ziemia utracon" dla sporej czesci "starych" tutaj, a nowe sa juz tylko jakims dziwnym ogonem, ktorym nawet nie warto sie za bardzo przejmowac, ktory mozna protekcjonalnie potraktowac i odeslac do wyszukiwarki.
    nawiasem mowiac,to ciekawe ze wlasnie ty rzufiku reagujesz na mojego posta, bo zapytalam cie niedawno o chuste ktora sprzedawalas na bazarku-nie doczekalam odpowiedzi i do tej pory nie wiem, czy sprzedana czy nie, bo z tej pogawedki jaka wywiazala sie w watku, nie moglam wywnioskowac, czy jeszcze jest dostepna czy nie.
    to taki maly przykladzik tylko, ale wiele mowiacy.

    odechcialo ci sie? no coz, bywa i tak.

  10. #10
    Chustoguru Awatar lynette
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,760

    Domyślnie

    Dziewuchy spokój! Znowu zadyma? (A pamiętacie wątek Zróbmy jakieś przygody, zdaje się Aneczki?)

    Ja tylko jako dość stara forumka chciałabym powiedzieć, że cieszę się, że forum rozrosło się poza wątki chustowo-pieluchowe. Adasia już nie noszę, bo za ciężki, pieluch też już nie używa, nowego chuściocha już raczej nie będzie. Mogę za to pogadać o wszystkim i niczym, a w MNK nieraz mnie wspierałyście i pozwalałyście spojrzeć na pewne rzeczy z innej perspektywy. I dlatego wciąż tu jestem, wciąż chcę się tu logować i sprawdzać, co u Was nowego. Gdyby to forum pozostało stricte chustowe, dla mnie by już tu miejsca nie było. No i gdzie miałabym pójść, co?
    Mikołaj 2001, Wojtek 2004, Adam 2007

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Glasgow, UK
    Posty
    877

    Domyślnie

    kazdy ma prawo do wlasnych odczuc, ale po co powtarzac po raz enty pretensje, ktore przy okazji kazdego kontrowersyjnego watku wylaza same?
    dlaczego zabraniac starym kumpelom pozachwycac sie pierdolami? to tez czesc zycia, jak wszystko inne tutaj na forum.
    i (z tego co zaobserwowalam) zawsze znajdzie sie ktos, kto odpowie na pytanie nowki. jesli nawet "bylo", to ktos poda linke przynajmniej. najczesciej wlasnie ktoras ze "starych" forumek.
    ja mam prosbe: niech ten watek zostanie taki fajnie nostalgiczno-porozumiewawczo-cieplym, niech przypomina i uczy atmosfery, ktora tu kiedys panowala...


    Aga, mama Alii

  12. #12
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    ....
    chodzilo mi o to, o czym kilka osob pisalo wczesniej-ze dawne forum stalo sie jakas "ziemia utracon" dla sporej czesci "starych" tutaj, a nowe sa juz tylko jakims dziwnym ogonem, ktorym nawet nie warto sie za bardzo przejmowac, ktory mozna protekcjonalnie potraktowac i odeslac do wyszukiwarki.
    to oczywiste, że tak jest. To dokładnie to samo, co tęsknota za młodością..
    Wszystko co działo się za młodu, wydaje się lepsze - są tacy, co nawet za PRLem tęsknią
    Gdy spotyka się rodzina, spotykają się przedstawiciele różnych pokoleń. Starsze pokolenie jest ze sobą najbardziej zżyte, ma najwięcej wspomnień. Wspólnych wspomnień. A młodzież stara się pokazać, że siwa głowa mędrcem nie czyni i że oni - młodzi - są równie mądrzy, a może nawet mądrzejsi niż Ci starsi..
    Starsi mają tendencję do pouczania, młodsi są zadziorni..
    My tu też jak rodzina.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  13. #13

    Domyślnie

    już nic
    Ostatnio edytowane przez antonina ; 23-10-2010 o 12:39

  14. #14
    Chustomanka Awatar lindgren
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    z Poznania
    Posty
    1,015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magda1980 Zobacz posta
    forum jest młode,dlatego na razie jest taki jasny podział na te do połowy 2008 i te od połowy 2008 do dziś
    hehe, no to już wiem, czemu nigdy nie poczułam się na tym forum do końca "u siebie" - po prostu spóźniłam się o miesiąc ;P

    a w temacie - kiedyś forum było na tyle małą grupą, że jakoś tak... nie wypadało na nie wlecieć i od razu dużo gadać. już kilka osób napisało to przede mną, że najpierw się czytało, czytało, czytało. sama odezwałam się chyba po paru miesiącach codziennego czytania _wszystkich_ nowych postów (poza bazarkiem)

    potem nagle - nie wiem, kiedy dokładnie - zaczęło się pojawiać mnóstwo nowych dziewczyn, wygadanych, aktywnych, piszących dużo od samego początku. najbardziej pamiętam chyba błyskawiczne kariery forumowe Mayki i b.szczelnej - wlazły i od razu było ich pełno zazdrościłam im, że tak umieją, ja miałam ciągle wrażenie, że się nie powinnam za dużo odzywać i patrzyłam ze zdumieniem, jak w pierwszym tygodniu nastukały więcej postów niż ja przez parę miesięcy i od razu zostały przyjęte i "zakumplowane" przez ogół.

    ja się przez to czuję taka staro-nowa, bo tak:
    dobrze pamiętam czas, że kojarzyłam wszystkie aktywnie piszące dziewczyny+ile mają dzieci i skąd są. wtedy się nie udzielałam za dużo, bo mi było głupio gadać tylko o pierdołach na chustowym forum a w tematach chustowych nie mogłam się wypowiedziec, bo dopiero w ciąży byłam i nie miałam doświadczeń. ale kojarzyłam wszystkich chyba. Pasję, oczywiście, też - niemalże przyklękałam przed jej postami
    potem miałam poporodowego doła i mnie nie było, a gdy wróciłam, to już nie rozpoznawałam połowy ludzi. i tak mi zostało do dziś, nie udzielam się za dużo.
    nie wiem, ile osób mnie w ogóle kojarzy (zwłaszcza, że jeszcze nicka zmieniałam po drodze), bo choć na forum jestem długo, to jednak jakoś tak "obok" towarzystwa zawsze. a mi dziwnie, bo ja kojarzę "starą gwardię" bardzo dobrze, moglibyscie mnie w nocy budzic i pytać o imiona dzieci i kto skąd jest

    a co do forumowych jatek - były były. nawet był specjalny dział wątków wygnanych. matko, jakie tam szamba były....!
    stach 12.2008, tosia 07.2010, magda 12.2013 [*], maryśka 11.2014

  15. #15
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magda1980 Zobacz posta
    teraz widzę,że jest coraz więcej uczciwych fachowców od pieluch i eko,więc się wycofuję pomału,mnie uczyły posty animamyaleksa i mart.
    haha, magda, ja teraz nie kojarzę większości pieluch na rynku, nie wiem kto czym handluje itd
    kiedyś wam wkleję taką notatkę jaką zrobiłam 3 lata temu o tym jakie i gdzie można kupić pieluchy - ledwo stroniczka a4 i zapis "całości" rynku. a teraz - doktorat można pisać

    o forum też napiszę. ale wieczorkiem, bo dzieciaki wołają.
    w poniedziałek minie 3 lata od kiedy tu jestem...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •