E tam. Wcale nie lepiej. Forum było małe, wszyscy się znali, więc łatwo było być osobowością. Awantury były takie, że wióry leciały. Moim zdaniem dużo bardziej krwawe niż teraz. To nostalgia za dawnymi czasami.
E tam. Wcale nie lepiej. Forum było małe, wszyscy się znali, więc łatwo było być osobowością. Awantury były takie, że wióry leciały. Moim zdaniem dużo bardziej krwawe niż teraz. To nostalgia za dawnymi czasami.
Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)
W Poznaniu też nosimy!
anifloda kontra nitki