a mi się ta strona nie otwiera
szkoda, wysłałabym fotkę...
a mi się ta strona nie otwiera
szkoda, wysłałabym fotkę...
tylko te komentarze....coraz gorsze - nawet odpowiadac na nie nie warto
smutne to:/ uprzedzenia jakieś, zazdrość, ignorancja? Nagle wszyscy są fizjoterapeutami, ortopedami i pediatrami, nie mając nawet szmaty w ręce przez 5 sekund...Zamieszczone przez vatanaya
a ja chciałam zdjęcie wrzucić ale i napisało, że niepraidłowe rozszerzenie pliku, a zdęcia mam przecież w formacie jpg...
przeczytałam wszystkie komentarze pod zdjeciami..i wniosek mam jeden...trzeba jak najwiecej mówić o tym jak sie noszenie w chuscie ma do kręgosłupa i do bioder, oraz do kręgosłupa osoby noszącej...bo z komentarzy wynika, że to jest największy problem dla wielu ludzi w zaakceptowaniu chusty...
kwestie bliskości, mobilności, całej tej ideologicznej otoczki - to ludzie mniej więcej rozumieją...Ale kwestia "czy TO na pewno jest zdrowe" to istny punkt zapalny...
no i jeszcze ta nieszczęsna relacja nt uduszenia dziecka w torbie na dziecko naorbiła sporo złego...ludzie, jak zawsze, oglądają takie niusy wybiórczo, i słyszą to co chcą usłyszeć...mimo wspaniałych wystąpień zosinejmamy i hanti w tamtym materiale na tvn, i tak spore grono osób zrozumiało jedno - chusta= śmierć
ręce opadają :/
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)
dokladnie, przydalyby sie jakies warsztaty z cyklu jak odpowiadac i jak opowiadac o chustach sceptykom!
no to WP zdominowane przez nas hahahahto jeszcze odpowiednie komentarze trza powpisywać
i nadal nic
Piękne!!!! To najlepsza galeria w dziejach WP
Aaaaaa kto by tam czytał komentarze
Onet, WP, Interia czy inne licho - wszędzie ten sam poziom chamstwa i dowalania
wysławszy tez , a co ...
klincus, moze rozmiar pliku za duzy miałaś
no właśnie nie... trudno popróbuję dalej...
ja się wysłałam, ciekawe czy nam wrzucą
a komentarzy nie czytam, bo nie chcę sobie podnosić ciśnienia
Martyna, mama Janka (28.09.2009) i Kuby (19.12.2011)
ja tam Was widziałam więc wrzucili..ja się wysłałam, ciekawe czy nam wrzucą
a komentarzy nie czytam, bo nie chcę sobie podnosić ciśnienia
i męża Gosi widziałam, więc..
żeby było raźniej wysłałam i nasze
klincus zmień nazwę pliku na jakąś prostą, np. a.jpg - mi też nie chciało wysłać, a po zmianie wysłało
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
