Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz chusty Zara?

Głosujących
167. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    1 0.60%
  • 2

    2 1.20%
  • 3

    9 5.39%
  • 4

    48 28.74%
  • 5

    107 64.07%
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 407

Wątek: Ellevill ZARA

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie Ellevill ZARA

    Zapraszam do oceny norweskiej chusty tkanej firmy ELLEVILL, model Zara.
    Ostatnio edytowane przez tulipowna ; 19-09-2009 o 15:30

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    Testowałam zarę w ub. tygodniu.
    Cały czas zastanawiam się, co napisać. Testowałam to dużo powiedziane. Chusta była u mnie przepisowe 3 dni i IMO to za mało. Dodatkowo chusta przybyła do mnie akurat na weekend, gdy siłą rzeczy noszę mniej. Ćwiczyłam na niej plecak hanti, nauczyłam się na niej, ale nie umiem jeszcze po tak krótkim czasie stwierdzić, czy dobrze mi się nosiło, wiązało etc., bo opanowanie plecaka jakoś wysunęło się na pierwszy plan. Wszelkie niedogodności przypisuję nieudolnemu wiązaniu, nie chuście.
    Nosiłam 9 kg.
    Teraz noszę w maruyamie i próbuję porównać te chusty. Wydaje mi się, że łatwiej było mi dociągnąć zarę, materiał jakoś sam mi się układał, przy maruyamie musze się trochę bardziej przyłożyć, ale nie ma spektakularnych róznic.
    Jest na pewno bardzo elegancka, piękna (najpiękniejsza, w jakiej nosiłam).
    Jedyny wniosek z testowania to ten, że musze zarę nabyć i ponosić więcej.
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  3. #3
    Chustomanka Awatar rybka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,369

    Domyślnie

    Miałam możliwość testowania Zary Candy. Dziękuję Tulipowna
    Żałuję, ze tak mało, bo mój dzieć już mało chustowy jest.
    Piękny kolor, głębokiej czerwieni , choć biała nitka w osnowie sprawia że jest czerwono różowa.
    Miękka, kompaktowa (zmieści się do większej torebki).
    W porównaniu z maru dużo lepiej się wiąże , dociąga jest bardziej zwarta lepiej nosi już prawie 9 kg szczęścia (w maru nosiłam Lenię jak ważyła ponad 7, bliżej 8 kg i już mi było ciężko)
    nie porównuję z hoppem bo to żadna konkrurencja
    Mały węzełek.
    W egzemplarzu szerokim na 60 cm brakowało mi materiału do plecaka. Motałam Lenkę i było ok ale już 10 cm wyższej Weronice brakowało materiału pod pupą.
    2X motało mi się bdb właśnie dzięki temu że jest wąska. Jeśli chodzi o nośność, to jednak pawie wygrywają ten pojedynek, ale tylko w tej kwestii. Bo cudnej urody jest Zara Candy Dla drugiego chuściocha pewnie kupię jakąś z oferty Elllevil'a


  4. #4
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    19,919

    Domyślnie

    własnie testuję fioletowa Zarę
    no i powiem wam ze bede chyba jedna z niewielu która niezachwycila się tą chusta

    po wyjęciu z koperty urzekla mnie miękkością i delikatnością i spodziewałam się cudu
    niestety dla nas chusta szer.60cm jest za wąska
    nośnośc przy moim 16kg klocku okazała się kiepska, musiałam kilka razy poprawiać, cięzko mi się ją dociągało ze względu na cieniutki brzeg
    miałam wrazenie ze jeszcze raz pociągne i chusta się rozedrze

    nie podobaja mi się skosy, sa wielkie
    poza tym kolor jest cudowny
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  5. #5
    Chustomanka Awatar Ajka
    Dołączył
    Aug 2007
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,309

    Domyślnie

    zaległa recenzja
    Powiem szczerze jak pierwszy raz zobaczyłam te chusty (wirtualnie) to mi się nie podobały ale z ciekawości zapisałam się do testowania i jak doszła do mnie to na pierwszy rzut oka mnie zachwyciła kolorem ( fioletowa) i miękkością , dla mojego maleńkiego bąbelka była idealna , tym bardziej latem jak było gorąco, przy innych chustach miałam ich za dużo ( w sensie szerokości) a tu idealnie ,za to jak próbowałam zamotać starszego syna to jednak za wąska była. Tak więc ta wąska wersja to według mnie idealne rozwiązanie przy niemowlaku . Podsumowując ciężko mi się było rozstać z tą chustą i chyba będę musiała sobie jakąś Zarę kupić
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    "co zesłał los trzeba będzie stracić " 13.11. 2000 Kubuś i Franus (25tc) [*][*] 14,09 2004 2 fasolki(5tc) [*][*] ; kruszynka 08. 2012
    jesienna panienka 14.09.2001[/COLOR]; zimowy chłopak 22.02.2007; letni chłopaczek 03.07.2009
    Chustopróchno ze mnie


    na urlopie od 2000 roku

  6. #6
    Chustofanka Awatar Adso
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    poznan
    Posty
    230

    Domyślnie

    Dziś odesłałam testową Zarę Candy Szkoda...zdecydowanie za krótko u nas gościła... Na dodatek malec trochę podziębiony,więc motałam w domu i tylko raz wyszliśmy pokazać się światu
    Według mnie ta chusta jest bardziej różowa niż czerwona..a ja uwielbiam czerwienie Ale wzór jest przepiękny,więc kolorek z czasem zyskał w moich oczach Wydawała mi się za wąska,ale w praktyce sprawdziła się przy moim dość dużym już synku-wiązałam 2X, kangurka, prosty plecak i (nieudolny)plecak z krzyżem. Chusta dociągała się łatwo, jest mięciutka i cienka, bardzo mi przypadła do gustu

    Muszę dodać,że widziałam Jade Deli na żywo i.......

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    185

    Domyślnie

    testowałam zare candy, dziekuje za tę możliwość
    pierwsze wrażenie raczej na nie, jeżeli chodzi o kolor, ale po zawiązaniu zdecydowanie zmieniłam zdanie, wygląda naprawdę fajnie, dociąga się świetnie, węzełek - jaki węzełek?, tak mały że go nie ma. najgorzej oceniam nosność czyli na 4, ale mój dzieć ma ponad 9 kg, więc waży swoje. myślę że to chusta idealna dla malutkiego dziecka, bo taka miękka oraz dla początkującej mamy bo naprawdę samo-wiążąca, wydaje sie byc tez dobra na lato (choć testowana w domu zimą), bo jest przewiewna. ogólnie daję 4+ i polecam
    ps, żałuje że nie była to moja pierwsza chusta

  8. #8
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    54

    Domyślnie

    Testowałam Zarę candy.
    Pierwsze wrażenie, jak u franciszki - O, narzuta mojej babci Mnie kolor jednak odrobinę rozczarował, ale to kwestia drugorzędna, bo jeśli chodzi o użytkowanie, to zara była świetna.
    Po pierwsze dość cienka i miękka. Super się dociąga, w zasadzie sama to robi, świetnie trzyma ciężar dziecka, nie opada. Na minus - trudno wiązało mi się supeł, no i ta nieszczęsna metka wszyta zupełnie nie na środku.
    Summa summarum - solidne 4+

  9. #9
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie Zara candy

    W końcu znalazłam trochę czasu na recenzję...

    Gościła u nas Zara Candy. Pierwsze wrażenie: cuuudo. Malinowy kolorek, ogromniaste skosy (bardzo szpanerskie ). Tylko te metki straszyły, ale wiedziałam czego się spodziewać, więc starałam się nie zwracać na nie uwagi (choć są tak wielkie, że ledwo dawało radę) - w dodatku wcale nie oznaczają środka.
    No a potem zawiązałam kieszonkę i stwierdziłam, że muszę sobie zanabyć Zarę! Wiązanie wyszło za pierwszym razem, świetnie się dociągało, malutki węzełek. Jedynym minusem była długość - przy jednym zawinięciu ogon do ziemi, przy podwójnym węzeł na ogryzkach. Przy TAKICH skosach jednak zdecydowałabym się na krótszą.
    Ogromną zaletą chusty jest jej chropowatość, którą daje wzorek, dzięki czemu jest czepliwa i nic a nic nie osiada. Ma świetną nośność.
    Przetestowałyśmy ją w kieszonce, 2X i plecaczku - w każdym przypadku dała radę, jednak trochę gorzej wiązało mi się z niej 2X. Jak dla mnie chusta typowo kieszonkowa - to wiązanie wychodzi z niej wprost rewelacyjnie!
    Naprawdę świetna chusta. Daję 5.
    Bardzo dziękuję za możliwość testowania.

    Fotka w akcji:
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  10. #10
    Chustomanka Awatar zanna
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Bemowo
    Posty
    918

    Domyślnie

    testowałam Zarę malinową - na początku niezbyt kolor mi się spodobał ale jak zamotałam Synusia i przejrzałam nas w lustrze, zachwyt pęłną parą niezwykle twarzowy kolor
    nie mam zbyt wielu doświadczeń na razie z innymi tkanymi chustami ale ta bardzo mi przypadła do gustu. bałam się trochę, że mi się zawiązać nie uda, jednak 2x zakończyły się sukcesem, czyli śpiącym Dzieciem wewnątrz
    co do nośności się nie wypowiem, ze względu na brak porównania... w każdym razie lepiej mi się nosiło niż w elastycznej
    bardzo dziękuję za możliwość testowania

  11. #11
    Chustomanka Awatar equidna
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,288

    Domyślnie

    miałam przyjemność testować Zarę purple.
    ale...zanim do mnie dotarla stałam sie posiadaczką dwóch innych
    jest to zdecydowanie moja ukochana chusta. świetnie nosi i super się dociąga. aczkolwiek widzę różnice między kolorami, aubergine jest bardziej mięsista i puchata, natomiast orginal i purple cieńsze i lżejsze
    co do kolorków te które miałam przyjemność widzieć są soczyste i smakowite.
    teraz czekam do marca na nowości i ciułam kasę bo mój skromny stosik na pewno się o zare powiekszy.
    stawiam 5!
    i dziękuje za możliwość testowania
    action:
    Ostatnio edytowane przez equidna ; 01-02-2010 o 16:39
    Martyna, mama Janka (28.09.2009) i Kuby (19.12.2011)



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •