Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 104

Wątek: kryzys, przesyt rynku?

  1. #21

    Domyślnie

    Macie racje pisząc o kupowaniu tylko takim chwilowym by sprzedać. teraz straty są większe niż kiedyś i wątpie by to się zmieniło... jest tyle firm, każdego miesiąca pojawia się nowość i to nawet niejedna...

    Didek wypuszcza je ostatnio tak często i za duże pieniądze...

  2. #22
    Chusteryczka Awatar maa821
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    1,552

    Domyślnie

    Też zauważyłam, że baardzo się pozmieniało. Chyba faktycznie rynek jest mocno nasycony. A pewnie pozakacyjno-przedświateczny czas też nie sprzyja sprzedaży.
    Jaś - 16.X.2009

  3. #23
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,963

    Domyślnie

    dodam ze tak jest nie tylko u nas, na zagranicznych forach to samo
    oplaca sie jedynie kupic jakas fajna nowosc, obejrzec, przymierzyc i sprzedac, chociaz to tez nie zawsze
    ja obecnie nie kupuje drogich chust bo sie nie oplaca

  4. #24
    Chusteryczka Awatar manteiga
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Gocławek
    Posty
    1,658

    Domyślnie

    Za dużo serii limitowanych, wypuszczanych w zbyt krótkich odstępach czasu, większa dostępność chust w sklepach internetowych/Allegro i rosnąca świadomość, że używka to nic złego a bywa nawet że lepsza w obsłudze niż nówka. To w połączeniu z myśleniem, że towar używany się kupuje za połowę ceny nówki, jak słusznie zauważyła Kammik, daje, moim zdaniem, wytłumaczenie obecnej sytuacji na bazarku. Poza tym mam wrażenie, że przybywa chustonoszących nie w takim samym tempie jak "kolekcjonerów" - fajnie mieć unikata, ale primo: reszta świata i tak nie zrozumie, secundo: parę setek piechotą nie chodzi. Zwłaszcza jak za sporo niższą cenę można mieć przyzwoitą, sprawdzoną chustę.
    Tomaszek - 23.09.2009r., Klara - 23.09.2015r.
    Ach, to życie, jak trzeba to staje na wysokości zadania

  5. #25
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,963

    Domyślnie

    dodam jeszcze ze promocje w sklepach z chustami tez robia swoje

  6. #26
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,963

    Domyślnie

    i na koniec moim zdaniem czas kiedy co kilka dni przychodzila nowa paczka z chusta a ja tych chust mialam kilkanascie i po niedlugim czasie sprzedawalam za te same pieniadze minal bezpowrotnie

    i smiem twierdzic ze ten czas zaczal sie od chwili kiedy natalia puscila grecje plus druga chuste gratis
    Ostatnio edytowane przez Olapio ; 19-10-2010 o 13:28

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olapio Zobacz posta
    i na koniec moim zdaniem czas kiedy co kilka dni przychodzila nowa paczka z chusta a ja tych chust mialam kilkanascie i po niedlugim czasie sprzedawalam za te same pieniadze minal bezpowrotnie
    i w takim momencie nie zazdroszczę wielkich stosów

  8. #28
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,963

    Domyślnie

    dlatego obecnie mam sztuk dwie

  9. #29
    Chustofanka Awatar omulka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    228

    Domyślnie

    Nosi coraz więcej osób, ale nie zapominajcie, że dla wielu z nich liczy się cena. Wiele z Was jest kolekcjonerkami limitowanych chust (hmmm, chusta jako "przedmiot kolekcjonerski"? Kiepsko się kojarzy ), a większości chustonówek zależy po prostu na czymś skośnokrzyżowym i tanim. Jakoś nie pamiętam, by na bazarku lub na allegro długo wisiał np. standardowy pasiak Nati.
    Limitowane, droższe chusty są chyba raczej dla osób, które już "wsiąkły" w chusty (dziewczyna w ciąży, która po raz pierwszy usłyszała o chustach i nie wie, czy u niej to się sprawdzi, kupi raczej coś za 200 zł niż 600).

  10. #30
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    To prawda,na bazarku chusty wiszą i wiszą.

    Mnie to nie martwi o tyle,że zakładałam od początku, że chusty będę sobie trzymać , dla samej przyjemności posiadania,a jeśli zechcę je sprzedac to pewnie stracę.Być może obecny kryzys przyjmuję z większą obojętnością, ponieważ nie załapałam się na "złote czasy bazarkowe".Dodam ,że na chustach nie znam się właściwie wcale i kupuję to co mi się podoba na visus, a unikatów nie posiadam.Stos będę trzymać dla kolejnych pociech, a może i moje dzieci będą w moich szmatach nosić.Ale ja należę do tzw "zbieraczy" , wszystko trzymam na póżniej

    Prawda jest taka,że żeby nosic dziecko wystarczy jedna chusta.Reszta jest juz tylko dla przyjemności posiadania, możliwości wyboru itd.

  11. #31
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Niewidzialna ręka rynku - rynek chust sam się wyregulował.
    Podaż przewyższa popyt.
    Ot i cała tajemnica

  12. #32
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Sprzedaję chusty od 3 lat i powiem Wam, że to absolutnie normalne zjawisko na zimę. Rynek się ożywi dopiero pod koniec lutego. No i na chwilę około świąt.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  13. #33
    Chusteryczka Awatar t_a_s
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    1,953

    Domyślnie

    Petisu aleś mnie pocieszyłam, bo zaczynałam się podłamywać

    Anita, mama Wiktusi(10.02.2007) i Anielki (03.01.2010)


    Moje nowe hobby fotografia

  14. #34
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    hahaha...założyłyście taki wątek to teraz to juz nikt kupować nie będzie, bo wszyscy będą mówić, że nie sprzedadzą...
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  15. #35
    Chusteryczka Awatar t_a_s
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    1,953

    Domyślnie

    Ja po przeczytaniu doszłam do wniosku, że już kupować nie będę, chociaż co nieco jeszcze mi się podoba

    Anita, mama Wiktusi(10.02.2007) i Anielki (03.01.2010)


    Moje nowe hobby fotografia

  16. #36
    Chustoholiczka Awatar MartaS
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,846

    Domyślnie

    ja myślę, że to wina dużej ilości nowości wypuszczanych przez producentów. Wszystko się jeszcze wyreguluje. Mnie na przykład nie chce się kupować nowych ani sprzedawać obecnych Z ciekawości może i bym kilka kupiła, po to zeby dotknąć a potem sprzedać, ale jak patrzę na ten zastój to mi się odechciewa
    Ala i Hania 2009, Ewa 2012

  17. #37
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    wolne chusty
    Posty
    4,230

    Domyślnie

    tez to zauważyłam, że sprzedac chustę to teraz jest wyczyn, duży wybór na rynku jest
    podejrzewam, że moje chusty i nosidła "skończą" razem z ciuszkami w paczce dla kolejnych mam pojawiających sie w naszej rodzinie

  18. #38
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Melissa Zobacz posta
    podejrzewam, że moje chusty i nosidła "skończą" razem z ciuszkami w paczce dla kolejnych mam pojawiających sie w naszej rodzinie
    nie oddawaj!
    to ja odkupię za symboliczną złotówkę, dobraaaa???

  19. #39
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maa821 Zobacz posta
    Też zauważyłam, że baardzo się pozmieniało. Chyba faktycznie rynek jest mocno nasycony. A pewnie pozakacyjno-przedświateczny czas też nie sprzyja sprzedaży.
    jeszcze rok temu, nie miało to najmniejszego znaczenia
    tamten czas był chyba początkiem "końca"

  20. #40
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    a ja zauważyłam, że pasiaki do 200zł zawsze znajdują nabywcę. problemem są chusty niestandardowe, z domieszkami, limity, czyli generalnie chusty droższe, takie powyżej 300zł.
    mimo to nadal będę kupować, bo akurat w pasiakach gustuję. na szczęście te wszystkie didkowe nowości wcale mnie nie kręcą, niektóre są wręcz paskudne. i na dodatek kupuje się kota w worku, dopiero po kupnie okazuje się, że to jakaś cienizna niewarta swej ceny.
    rynek się nasycił, ale tak naprawdę każda chusta znalazłaby nabywcę na bazarku, tylko trzeba by mocno zejść z ceny. a przecież to też się opłaca - kupujesz jakąś piękność, ponosisz, nacieszysz się nią, a potem sprzedajesz za, dajmy na to, połowę ceny jeśli chcesz sprzedać tylko trochę niżej niż kupiłaś, to masz już problem. ja akurat sprzedaję fale aqua na bazarku i coś nie idą. na szczęście nie zależy mi jakoś specjalnie na sprzedaży, więc nie schodzę z ceny. jak mnie przypili, to opuszczę do 180-200zł - myślicie, że nikt nie kupi?

    pamiętam te złote czasy bazarkowe. jak udało mi się kiedyś kupić zieloną papryczkę za 190zł, to forumki mi gratulowały, że zrobiłam "interes życia" - dobre nie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •