Zobacz wyniki ankiety: Na ile oceniasz chuste Kari Me?

Głosujących
4. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    0 0%
  • 2

    0 0%
  • 3

    0 0%
  • 4

    2 50.00%
  • 5

    2 50.00%
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Kari Me

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie Kari Me

    Ma ją ktoś wogóle w PL? Coś mi sie o uszy ostatnio obiło, ze któryś sklep internetowy wprowadził do sprzedazy.
    Więc:
    Zapraszam do dyskusji/recenzji chust elastycznych Kari Me.
    Zalety, wady...
    Jak sie w nich nosi, jak sie material uklada...
    Jaka jest Twoja opinia?

  2. #2
    Chustoguru Awatar Lucy van Pelt
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Wilkowice/kiedyś Edynburg ;(
    Posty
    7,799

    Domyślnie

    ja mam i uzywalam, a teraz sprowadzam do Polski!
    Mam nadzieje, ze dziewczyny, ktore testuja napisza o swoich wrazeniach
    Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    milanĂłwek
    Posty
    260

    Domyślnie

    no to ja pierwsza oczywiscie bedzie subiektywnie bo z wiazankami mialam minimum do czynienia a z elastyczna pierwszy raz
    - bardzo ladny spokojny ale wyrazisty kolor
    - super miekka i mila w dotyku
    - bardzo przystepna instrukcja, choc fotki moglyby byc wieksze
    - niesamowita latwosc wiazania, bez zadnych ale to zadnych problemow

    testowalam na moim synu: 9 m-cy i 10 kilo wagi
    nosilismy dzis godzinke i nie opadl, probowalismy nawet tanca, podskokow i samolocika bylo ok

    bardzo zaluje ze nie mialam elastyka wczesniej, na 100% kupie dla kolejnego dziecia

    polecam!!

    jedyny minus jaki zauwazylam to zapach jakby farby hmm... ale moze przejdzie po praniu? kolejna testujaca sie wypowie

    dziekuje za mozliwosc przymierzenia
    fotki wkrotce

  4. #4
    Chustofanka Awatar kappala
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa- UrsynĂłw
    Posty
    333

    Domyślnie

    olałam pranie, bo Mysza wyprała przed wysłaniem chusty do mnie, i poszłyśmy dzisiaj w niej do sklepu tylko, tak więc spacerek był krótki ale córcia zdążyła w niej usnąć i rozpętała mi piekło jak ją wyciągnęłam z chusty (głupia nie zorientowałam się że śpi )

    Jeszcze dopiszę więcej jak zabierzemy się na dłuższy spacer (dzisiaj pod wieczór) ale jak na razie nosi nam się bosko. Miałam trochę problemów z wiązaniem, wciąż wydawało mi się że jest za dużo luzów, Gaia bezproblemowo i posłusznie była zawijana i odwijana 3 razy ( ), ale problemy te wynikały z tego że to pierwsza elastyczna jaką testuję. W końcu nam się udało i oto moje spostrzeżenia:

    - chusta miękka i sprężysta
    - nie czuję żadnego specyficznego zapachu
    - instrukcja jest ok, choć wg mnie lepszy byłby większy format - wygodniejszy
    - kolor piękny - morski zielony przygaszony
    - trochę jest denerwujące to że zawijają się krawędzie, ale może wszystkie to mają
    - fajnie że jest woreczek na chustę
    - zobaczymy jak będzie nosić moje ponad 7 kg na dłuższym spacerze, ale jeżeli tak samo jak na krótkim, to rewelacja, bo absolutnie nie czuje się ciężaru. I wtedy poważnie zastanowię się nad zakupem

  5. #5
    Chustofanka Awatar kappala
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa- UrsynĂłw
    Posty
    333

    Domyślnie

    wrzuciłam jednak do pralki, bo Gaia dostała alergii na buźce, tak więc na wszelki wypadek wypiorę.
    Disiaj po dłuższym spacerze mogę powiedzieć, że:
    1. nie czuć ciężaru, chusta nosi świetnie, jest miła w dotyku, miękka!
    2. trzeba się przyłożyć trochę do wiązania, bo inaczej wg mnie jest za luźno i zauważyłam że odchylam się wtedy do tyłu, ale może w elastykach tak jest (?)
    3. bardzo mnie denerwuje ten rolujący się materiał na brzegach, bo powstają zrolowania na plecach dziecka, pod płachtą poprzeczną, ale może elastyki tak mają.

    Poza tym bardzo mi się podoba i miło się rozczarowałam, bo nigdy bym nie przypuszczała że elastyk jest też dla cięższych dzieci, a ten wg producenta jest do 15 kg. Ciekawa jestem ceny.. Ile Kari Me będzie kosztować?

    Ach rzezcywiście jest delikatny zapach farby... może zejdzie przy kolejnych praniach..

    Ocena jest oczywiście subiektywna, ale ponieważ jestem miło zaskoczona, daje 5 z minusem za brzegi


  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    milanĂłwek
    Posty
    260

    Domyślnie

    tak mialam dopisac - mnie tez denerwowaly te rolujace sie brzegi

  7. #7
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Kolorek piękny.
    Rolujące się brzegi też mnie denerwowały.
    Zdziwłam się,bo porządnie zamotać udało mi się za 3 razem Ciągle miałam luzy.
    Potem już było świetnie.Mlody waży 13 kg i jego wagi prawie nie czulam.
    Chusta jest cudowna w dotyku.
    Zapachu farby nie czułam.

  8. #8

    Domyślnie Re: Kari Me

    Niestety nie ponosiłam, nie potestowałam, taki miałam ubity plan na ten tydzień

    Mogę napisać jedynie o dotyku, materiał zwarty, lekki, jak bawełniany podkoszulek. Podobna do Chusta.pl ale nieco bardziej "rzadsza". Miękkością przypomina LennyLamb.

    Do tego woreczek, co jest istotne jak się chce gdzieś upchać chustę i jej nie pobrudzić. Instrukcja w formie małej książeczki.
    Miłość tworząca się w stałej relacji okazuje się nieodzownym składnikiem rozwoju. Erna Furman
    Spotkania "Noszenie Dziecka" woj pomorskie

  9. #9
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie Re: Kari Me

    dzisiaj poganiałam trochę z Marianem podczas sprzątania,może za test wystarczy na razie
    chusta nie jest wcale miękka w porównaniu z całym stosem różnych chust macanych przeze mnie,łącznie z elastykami.
    i to jest może tajemnica jej nośności, bo 10 kilo niosła jak marzenie.
    normalnie szczena mi opadła po godzinie hasania po chałupie i braku bólu czegokolwiek,co więcej nie opuściła się.
    zawiązałam dobrze od razu,świetny wynalazek to zwężające się końce chusty.
    woreczek praktyczny.
    instrukcja beznadziejna wg. mnie,tzn. mało czytelna-rysunki lilipucie, na pewno nie nadaje się do nauki dla laików (ale myślę,że sprzedająca świetnie zdaje sobie z tego sprawę i dorobi instrukcję po polsku,jak chusta wejdzie na rynek).
    brzegi faktycznie się rolowały w trakcie wkładania dziecka,ale raczej w niczym mi nie przeszkadzało to,po prostu je naciągałam.
    chusta nie jest w porównaniu z innymi elastykami miła w dotyku,ale dzięki temu nie przelewa się przez dłonie i nie ucieka, śmiem rzec że lekko tępawa.dla mnie to plus przy starszych niemowlętach.
    zapachu farby nie było.
    i zastanawiam się, czy nie kupić sobie kari-me .
    acha, największym plusem tej chusty jest nie wrzynanie się w ramiona nawet po gimnastyce sprzątaniowej,co nawet przy kaszmirze mi się zdarzało.

    i uwaga- chusta miała plamę, do sprania-widać,że coś na kształt jedzenia (tak przypuszczam).
    dziewczyny,uważajcie na testowe chusty,ja to spiorę, ale gdyby to było coś trudnospieralnego,to potraktowanie plamy nawet bezchlorowym odplamiaczem byłoby ryzykowne na takim materiale i kolorze.
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  10. #10

    Domyślnie Re: Kari Me

    Cytat Zamieszczone przez magda1980
    i uwaga- chusta miała plamę, do sprania-widać,że coś na kształt jedzenia (tak przypuszczam).
    dziewczyny,uważajcie na testowe chusty,ja to spiorę, ale gdyby to było coś trudnospieralnego,to potraktowanie plamy nawet bezchlorowym odplamiaczem byłoby ryzykowne na takim materiale i kolorze.
    No cóż, biorę to na siebie. Nie sprawdziłam chusty po otrzymaniu jej. Co gorsza nie wyjmowałam jej w całości z woreczka. I nie prałam. Czekała w kartoniku.
    Mam nauczkę
    Miłość tworząca się w stałej relacji okazuje się nieodzownym składnikiem rozwoju. Erna Furman
    Spotkania "Noszenie Dziecka" woj pomorskie

  11. #11
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie Re: Kari Me

    Jestem zachwycona chustą. Moją 10 kilogramową Manię niosła super! Szłam dzis do mamy a potem wracałam własnie zamotana w kari-me-nic mi nie opadło, nic się nie wrzynało. Mania radosnie podskakiwała. To moje pierwsze spotkanie w ogóle z elastykami i jestem zła, że na początku nie miałam żadnego dla Mani. Jest rewelacyjna-chusta marzeń Z instrukcji nie korzystalam, widziałam kiedys w necie jak wiązać elastyka i to mi wystarczyło.
    Zapachu farby nie czułam.
    Dziękuje za możliwość testowania

  12. #12
    Chustomanka Awatar Genowefa
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    1,435

    Domyślnie Re: Kari Me

    To teraz ja

    Miałam przyjemność testować w tym samym czasie dwa elastyki- Kari Me i Lenny Lamb (mam nadzieję, że nikt nie będzie miał za złe porównania, ponieważ jest to forum chustowe i ważne są tu rzetelne opinie i recenzje)

    I Kari Me mi się o wiele bardziej spodobała.


    Zaskoczył mnie kolor po zamotaniu (widać na zdjęciach poniżej)



    bo jak się materiał marszczy to jest świetny efekt






    Po drugie o wiele lepiej nosi. Nie wrzyna się i nie upija.
    Jest "masywniejsza", bardziej mięsista i przede wszystkim elastyczna -rozciąga się na jakieś 20 cm - to myślę jest lepsze dla noworodka i nie tylko, ponieważ może sobie lekko "balansować" i materiał się 'dostosowuje' do jego kształtów
    W LennyLamb miałam wrażenie, że jak ta bawełenka się napięła, to do granic możliwości (było słychać rozchodzenie się nitek..)
    Elastyczność (bo zdaje mi się nie jest to czysta bawełna) daje same plusy oprócz dostosowywania się do kształtu ciała i balansowania (którego to można się pozbyć podkładając pod pupę więcej materiału) dziecko nie jest tak przytwierdzone, jest mu wygodnie i komfortowo, a zdolność rozciągania myślę wpływa na to, że nic mi się nie wrzynało i było miękko (jak i dziecku). Nie byliśmy także tacy 'spętani' i ściśnięci jak przy innych elastykach.
    Chusta jest też ani za cienka ani za gruba - po prostu idealna- nie spociliśmy się w niej ani razu.
    Chusta poza tym jest delikatna, milusia. Cięższa odrobinkę od LL (zapewne spowodu składu tkaniny) ale to bez znaczenia.
    Dołączona jest świetna instrukcja, która jest bardzo mała, poręczna (mieści się na dłoni z długością palcy of course ) i są świetne rysunki.






    Dodatkowo jest dołączony woreczek, w który można schować chustę -bardzo dobry pomysł moim zdaniem.





    Na środku naszyta jest "łatka"/ logo o wielkości mniej więcej 6,5cm x 6,5cm, które zawsze można odpruć ale my się motaliśmy w kieszonkę z nasuniętymi połami i nie było jej widać.



    Końce są ścięte 'dziwnie' jakby od góry i dołu (fotka poniżej) ale też zupełnie jakoś tego nie widać jak wiszą sobie po zawiązaniu.



    Jedyny minusik jaki zauważyłam, to rolujące się brzegi i brak metki z informacją o składzie tkaniny oraz jak ją prać, prasować itp.


    chusta testowa ma długość ok 5,5 m szer 70 cm (rozciąga się do 90cm )
    nosiłam w niej mojego 9cio miesięczniaka - waga ok 9-10 kg

    a teraz reszta zdjęć:









    Kari Me jest według mnie świetna i w tym elastyku nosiłabym swoje dziecko.
    ..

  13. #13
    Chustofanka Awatar ladybird
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    260

    Domyślnie Re: Kari Me

    Krótko, ale treściwie się wypowiem.

    Plusy:
    - chusta bardzo wygodna, nie uwiera i nie wpija się
    - łatwa do zawiązania, dobrze trzyma
    - zwężające się końce
    - poręczna torebka
    - ładny, intensywny kolor (chociaż zupełnie nie w moim guście, to i tak mi się podobał)

    Minusy:
    - rolujące się brzegi przeszkadzały mi podczas wiązania
    - dość mocno sprężynuje
    - kiepska instrukcja
    - wielka naszywka na środku
    byle do wiosny...

  14. #14
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie Re: Kari Me

    A oto nasze ( bardziej moje ) wrażenia z testowania Kari me

    To pierwsza elastyczna w jaką miałam okazje nas zamotać. I napiszę od razu, że to bardzo udana chusta A dlaczego? Oto odpowiedzi...

    - piękny kolor
    - miękkość
    - dobra nośność ( przy 9 kg dziecku )
    - dość łatwa do zamotania za pierwszym razem ( należy jednak pamiętać, że skoro elastyk to trzeba dociągnąć dość mocno )
    - całkiem przyjemne uczucie jak chusta sprężynuje, można się trochę z dzieckiem w podskakiwanie pobawić
    - zwężające się końce to dobry pomysł
    - woreczek na chustę bardzo przydatny

    Minusy tez jakieś się znajdą...

    - okropna naszywka, za duża
    - mało czytelna instrukcja... i to tyle minusów moim zdaniem

    Rolujące się brzegi nie denerwowały mnie

    Bardzo dziękuję właścicielce chusty za możliwość testowania


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  15. #15
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Rydułtowy
    Posty
    707

    Domyślnie Re: Kari Me

    Jestem bardzo zadowolona z mozliwosci testowania Kari Me
    Wiem teraz za kazdy elastyk jest inny.
    Jak dla mnie mięsistość materiału - super
    Kolor przesliczny.
    Jak na 12kg mojego szczescia to powoli osiadal material.
    Szkoda tylko ze nie da sie (wg instrukcji) samodzielnie dziecka na plecy wrzucic
    My potestowalysmy, kolezanka na 2 miesiecznym dziecku takze sprobowala
    Jestem bardzo zadowolona, i moze skusze sie przy nastepnym dziecku na takiego elastyka
    Amelka 07-09-2007
    Olaf 21-10-2012

  16. #16
    Chustofanka Awatar iffi
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Giżycko
    Posty
    207

    Domyślnie Re: Kari Me

    I ja też miałam możliwość potestowania Kari Me - dziękuję
    Mam porównanie do Polekonta, w którym nosiłam jakiś czas temu.

    Na plus dla Kari Me:
    -wg mnie bardziej elastyczna i "mięsista";
    -zwężające się brzegi, dzięki którym łatwo chustę zawiązać i powstaje mały węzełek
    -ciekawy kolor (Polekonta miałam blado-niebieskiego, a tu taka intensywność koloru );

    Na minus (wg mnie):
    -rolujące się brzegi ;
    -duża naszywka;

    Nosiłam ponad 10kg dziecia, chusta się nie wrzynała, ale nie czułam się komfortowo w elastyku z takim ciężarowcem Pewnie przy mniejszych dzieciach byłaby super Może kiedyś spróbuję


  17. #17
    Chustonoszka Awatar kiribati
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    117

    Domyślnie Re: Kari Me

    Kari me to oprócz chusta.pl jedyna chusta elastyczna, jaką testowałam. Zapisywałam się do testów raczej z myślą o "pomacaniu", bo nie podejrzewałam, że można w tym nosić 12,5 kg. Okazuje się, że bez problemów - Filip nie opadał i bardzo wygodnie się go wkładało (w odróżnieniu od chusta.pl). Ze względu na brzuszek nie nosiłam zbyt długo, więc nie wiem, jak by było po dłuższym spacerze.
    Przy okazji potestowałam też na "pożyczonym" miesięcznym dziecku i też nosiło się świetnie.

    Rolujące się brzegi mi nie przeszkadzały, bo można je na dziecku rozciągnąć. Miałam mieszane odczucia co do zwężanych końców, ale w sumie dobrze, że za dużo materiału nie zwisa.
    Dodatkowy plus za woreczek

    Kusi mnie, żeby kupić sobie taką dla malucha, ale chcę jeszcze z Gabi porównać



    .

  18. #18
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    234

    Domyślnie

    I ja po testowaniu Kari-Me. Instrukcje jak dla mnie przejrzyste i zrozumiale, ale druk moglby byc wiekszy, bo jestem niestety slepakiem Mila w dotyku, super rozciagliwa, fajna selekcja kolorkow (testowalam na bordowej), podreczna torebka. Brak zwisajacych koncow zaliczam na strone pozytywow. Wizualnie logo troche bije po oczach (jaskrawa zielen). Jutro ciag dalszy testow w plenerze

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •