Szok, aż 2 mamy w tym samym dniu, a to urodzaj. Jedna mama z maluszkiem w jakiejś zielonej chuście, chyba elastyk, chociaż nie jestem pewna bo dzieciątko spod kurtki wystawało i do kompletu tata - w H&Mie na dziale dziecięcym. My akurat krążyliśmy za nową czapką z naszym biegającym potworkiem. Potem jak już jechaliśmy samochodem, mignęła mi przed Browarem mama w szarej chuście, też z przodu zamotane dziecko. Pozdrawiam obie mamy, jeśli tu są !!!