Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: MT Mio unico

  1. #1
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie MT Mio unico

    Zapraszam do wpisywania swoich opinii na temat nosideł mei tai Mio unico
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Aniamama
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bydgoszcz\fordon
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    ok miałam u siebie testowego mt ,wprawdzie moja córa za mała ale kolezanka potestowała i pzwoę sobie ją zacytować
    "panel na długość za długi, ale można skrócić przez podwinięcie pasa biodrowego
    panel na szerokość wydaje mi się za wąski jedna rączka Tosi cały czas uciekała, spadała i wisiała wzdłuż panelu
    wygodny do założenia
    nie czuć ciężaru dziecka"
    milutki mnie się bardzo podobał

  3. #3
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,387

    Domyślnie

    ja też miałam u siebie testowe mt- niestety młodsza córa jest jeszcze za mała, a starsza okazała się za duża (myślałam, że z nią potestuję, ale panel okazał się za wąski więc skończyło się na przymiarce) więc wrażeń z noszenia nie napiszę
    za to wykonanie jest bardzo staranne, przyjemny materiał; choć mi wydał się trochę sztywny- no ale to pierwszy mt jaki miałam w rękach więc może to jest ok

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Krk
    Posty
    335

    Domyślnie

    Troszkę spóźniona opinia, ale jakoś byłam przekonana, że już ją napisałam
    Oczywiście na początku bardzo dziękuję za możliwość testowania!
    1. Kolor – dwustronny: po jednej czarny z fioletowymi paskami, a po drugiej na turkusie napis (nie pamiętam co), mi się podobał, no ale mało jest takich kolorów co by mnie odrzucały o dziwo mój mąż stwierdził, że jak dla niego za ciemny no muszę przyznać zdziwiłam się Ale dla mnie fajny – jak dziecko coś zabrudzi to tak szybko nie zostanie odkryte
    2. Tkanina – sztruks delikatne prążki. I teraz nie wiem czy mietek nowiuśki i dlatego taki sztywny, czy jak? Obstawiam, że tak, no i chciałabym się przekonać po wszystkich już testujących czy coś zmiękł bo pomimo moich usilnych prób jego miętoszenia i dość intensywnego noszenia nie zauważyłam zmiany a szkoda, bo przez tę sztywność bardzo mnie bolały ręce (nie mam ich zbyt silnych) głównie jak dociągałam węzły, no słaba jestem wiem, ale naprawdę ciężko było! Za to przez tą sztywność wygląda na solidny i stabilny. Jednak do mnie nie przemawia, bo i ten sztruks – za duszno mi było i małej też (mi chyba jeszcze hormony po ciąży nie wróciły do normy, bo ciągle mi za gorąco, teraz chodzę w koszulce i polarze i jest mi ok.), to jedyny minus dla nas mietka jaki znalazłam.
    Plus sztruksu był taki, że nie ślizgały się pasy i leżały tam gdzie je położyłam no i węzły jak je w końcu zacisnęłam, to nie było na nie mocnych Także nie same minusy w tym punkcie
    3. Panel – super, że było wypełnienie pod nóżki, bo bardzo lubię, nie mam wtedy wrażenia, że się coś wpija w nóżki maluszkowi. Zdziwiłam się za to bo i pod karkiem maluszka odkryłam wypełnienie! a że nie było zagłówka, to się obawiałam jak z ta główką będzie i dzięki wypełnieniu miałam wrażenie, że ta główka jest stabilna Bardzo fajny pomysł! Do tego jest dwurozmiarowy – jak za duży można skrócić
    4. Pasy – jak dla mnie trochę za długie, ale to nie problem oczywiście nie zmierzyłam, bo gapa totalna jestem i dopiero jak wyślę, to do mnie dociera, że chciałam zmierzyć Myślę, że odpowiednio wypełnione i odpowiednio szerokie, nic się nie wpijało i było wygodnie. Fakt tylko 8,5 kilowca nosiłam jednak trzymały dobrze i nic nie przeszkadzało!
    5. Nośność – jak wspomniałam tylko malucha nosiłam, ale nie czułam jej wcale! Jak już sobie poradziłam z wiązaniem, to było mi wygodnie, nic nie uwierało, nic nie wrzynało. Małej też się podobało, choć czasem było za gorąco
    A tu mała drzemie u tatusia – dobrze jej choć nie dokońca dobrze zawiązana, ale tatusiowi się wybacza
    Aga, mama dwóch skarbów W (maj 2008) i H (luty 2010)

  5. #5

    Domyślnie

    MT Mio Unico zrobił na nas (mój mąż też nosi) bardzo pozytywne wrażenie. Uszyty z cienkiego miłego sztruksu. Mężowi co prawda nie spodobały się te fioletowe prążki, ale to tylko kwestia gustu.
    Panel ma fajne wypełnienie, pasy szerokie i nie wpijały się w ramiona. Ogólnie duży plus. Tak duży, że gdyby nie fakt, że jesteśmy posiadaczami dwóch sztruksowych mietków, mąż dałby mi pozwolenie na zakup MT Mio Unico

  6. #6
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    Bardzo Wam dziekuję za recenzję .

    Dodam tylko, że mietki szyję z różnych materiałów, nie zawsze ze sztruksu
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  7. #7
    Chustoguru Awatar MonikaK
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    8,388

    Domyślnie

    ja na razie napisze tylko tyle- nosiłam moje 12 kg półtorej godziny i nic nie czułam! Ostatni raz tak miałam daaawno temu gdy Ignacy był połowę mniejszy
    Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020

    https://manymum.blogspot.com/

  8. #8
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    Ach dziękuję i cieszę się, że mogę pomóc. Swoją drogą w życiu nie powiedziałabym, że Ignaś waży 12 kg.
    Ostatnio edytowane przez darijah ; 18-12-2010 o 19:46 Powód: literówki
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  9. #9
    Chustomanka Awatar kiwka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    956

    Domyślnie

    no to my jeszcze raz dziękujemy za możliwość testowania co prawda Michu ciut za mały na ten model ale trochę tam ponosiliśmy w każdym bądź razie nosidło bardzo nam przypadło do gustu, aczkolwiek prążki niekoniecznie byłam pod wrażeniem jak bardzo odejmują pasy ciężar dziecka - na początku wydawały mi się zbyt szeroki ale jednak stwierdzam że były w sam raz! fajnie że przy kolankach też jest wypełnienie. ogólnie duży plus!
    Moje M&M'sy: Maciek (10.08.2007) i Michaś (16.03.2010)

    W Poznaniu też nosimy: Poznań "W chuście"



  10. #10
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    43

    Domyślnie recenzja

    Dziękuję za możliwość testowania.
    Nosidełko pięknie odszyte, kolorki przypadły nam do gustu. Panel już nieco za wąski dla nas, ale nosiło się świetnie, prawie nie czułam 13 kg na plecach. Nosidełko było sztywne, ale mi to nie przeszkadzało. Pasy naramienne świetnie wypełnione, ale dla mnie odrobinę za szerokie. Dociąga się dobrze.
    Jeszcze raz dziękuję

  11. #11
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    dziękuję za możliwość testowania
    noszony był Maciej 1,5 roku ok 10 kg.

    najpierw plusy:

    -znakomita nośność , na dłuższe wyprawy pod względem wygody noszenia wygrał z manducą
    (nawet u mojego męża)
    - szerokie pasy dobrze układają się na ramionach i nie uwierają, świetnie rozkładają ciężar
    - węzły nie luzują się, pasy nie zsuwają nawet jak młody "skakał" i wiercił się w tramwaju.
    - rozmiar dla Maćka był idealny ciut ponad ramiona
    - jak spał główka leżała stabilnie mimo braku zagłówka
    - kolor niby rzecz gustu ale mi i mężowi bardzo się spodobał taki zestaw kolorów.
    - dość ciepły. wpisuję jako plus bo testowałam zimą, w duże mrozy i zdecydowanie było to zaletą.
    - długie pasy. w nosidle testowym jest to zaleta gdyż może ponosić każdy niezależnie od gabarytów. jedno z nielicznych MT, które mąż mógł zawiązać "normalnie" czyli z dodatkowo skrzyżowanymi pasami pod pupą Maćka, co dodatkowo rozkłada ciężar.

    co do minusów - tylko jeden
    - dość sztywny materiał, niestety przez to bardzo ciężko zawiązać a węzełki spore i uciskały mnie jak zawiązałam synka z przodu i usiadłam w tramwaju.
    przy dociąganiu jak to sztruks - trochę ciągnie (ściąga bluzkę) ale na kurtkę było ok.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  12. #12
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Dopisuję się dopiero teraz... Dziękuję za testowe MT - to był pierwszy mietek, jakiego miałam w rękach Myślałam, że może dlatego trochę się z nim miotałam, ale teraz widzę, że po prostu nie był to model dla nas. Przede wszystkim, chyba trochę za duży na moją kobietkę i na mnie, miałam wrazenie, że pasy-macki obejmują mnie z każdej strony i trochę trudno mi było je poskromić przez ich długość i sztywność (która do końca nie bykła sztywnością, bo wynikała z miękkiego wypełnienia... - trochę to się wyklucza, ale nie umiem inaczej określić tego zjawiska...)). Są za to fajnie wypełnione i dobrze ujmują kg, jak już się w końcu zawiąże, chociaż jak dla mnie trochę za szerokie. Węzły rzeczywiście duże, trochę mi się wbijały i przeszkadzały.
    Materiał miękki i przyjemny, do kolorków nie miałam zastrzeżeń
    Jeśli miałoby ono rzeczywiście służyć na obie strony, to zdecydowanie wolałabym nie pokazywać światu tych haftów. Jakieś motywy roślinne itp (lub nic) - ok, ale nie tak wyraźne logo MioUnico.
    Ogólnie: w tym MT czułam się trochę jak w pancerzu.
    Dziękuję za możliwość testowania.
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  13. #13
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    dziękuję za rercenzję Wyhafotwane logo jest tylko na potrzeby testów. Nosidła na sprzedaż mają tylko małe metki. Szyte są też z różnych meteriałów, nie wszystkie są takie pancerne Aktualnie na stronie są dwa "lżejsze".
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  14. #14
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Aha, dobrze wiedziec
    Recenzowałam to, które było w testach, absolutnie nie przekreślam wszystkich Twoich mietków
    Nie wiem tylko, jak kupujący przez internet ma wiedzieć, które jest jakie i jak się ma np. do tego testowego... Gdyby wszystkie były jednakowe, albo jakoś pogrupowane w serie wg cech, nie byłoby problemu...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  15. #15
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    ach , właśnie , nie uwzględniłam z czego są uszyte w sklepie , zaraz poprawię, dziękuję za cenną uwagę
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  16. #16
    Chustofanka Awatar dorotea
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lodz
    Posty
    277

    Domyślnie

    Dopisuję swoje wrażenie z testowania.
    Niestety, gdy wreszcie dotarło do nas nosidło, synek (18 m., 11 kg) akurat zdążył zachorować, więc nie mogliśmy nosić się daleko od domu. Z tych krótkich wypadów notuję:
    - estetycznie: nosidło bardzo ładne, przyjemny ciemny kolor, no i paski, które skojarzyły mi się z męską koszulą; sztruks - więc może rzeczywiście materiał sztywniejszy i nie na lato, ale jest jeszcze jesień i zima Nie wiem, jak jest przy innych materiałach - porównuję tylko z podem, ale tu pasy się nie zwijały, co znacznie ułatwia umieszczanie ich pod pupą.
    - rozmiarowo: nie jestem szeroka w barkach, więc pasy wystawały mi poza ramiona , u męża natomiast wszystko leżało idealnie;
    - odczuciowo: Adam był przeszczęśliwy, siedziało mu się wygodnie, podskakiwał i nie marudził (ale długo go nie nosiłam); ja: najpierw było mi wygodnie i ciężaru syna nie czułam; przy kolejnym założeniu musiałam źle dociągnąć pasy (ciężko szło), bo tak mi trochę zwisał w kierunku pupy. Żałuję, że nie zakładałam nosidła przy profesjonaliście, który od razu skorygowałby moje błędy.
    - inne (marketingowo): ucieszyłam się, jak zobaczyłam w paczce ulotkę. Pomyślałam, że może to jakieś dodatkowe informacje - i faktycznie, ale o pieluszkach Tak sobie więc myślę, że przydałyby się dołączyć do nosidła wskazówki od producenta na piśmie (lub na stronie?), jak najlepiej je nosić. Wiem, że są w internecie filmiki i wskazówki do innych nosideł (i konsultowałam), ale może to pomogłoby takim początkującym użytkownikom jak ja? A zwłaszcza ich mężom i rodzicom niepodłączonym do sieci.
    Podsumowując, mnie nosidło się podobało. Dziecku też.

  17. #17
    Chustomanka Awatar darijah
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,167

    Domyślnie

    dziękuję za rezencję
    Bardzo słuszna uwaga a propo instrukcji. Zbieram sie by ją zrobić od dawna ale od zawsze jak zwykle brak czasu mi w tym przeszkadza. Mam zamiar przygotować coś w plenerze jak już się zazieleni.
    Miluszka ::marzec 2008 :: Olafko ::lipiec 2011::

    https://www.facebook.com/MioUnico - unikatowe nery na różne bajery dla dziarskich chustomatek; szyte z nowych, recyklingowanych i chustowych materiałów; również na indywidualne zamówienia ::

  18. #18
    Chustomanka Awatar fizbach
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    559

    Domyślnie

    Też dołączę swoją recenzję Nie nosiłyśmy się z córką dużo, bo ona ma ostatnio fascynaję wózkową i chustowanie jej nie isteresuje

    Wygąd: kolory i materiał są super. Lubię sztruks i lubię paski - pod tym względem byłam w 100% usatysfakcjonowana

    Nośność: materiał jest sztywny, o czym już pisały dziewczyny i to jest wg. duży plus jeśli chodzi o noszenie większych dzieci (Basia ma 17 miesięcy i ok. 11 kg). Nie czułam jej ciężaru i było mi wygodnie.

    Uszycie: bardzo profesjonalnie wykonany. Jedynym minusem były dla mnie pasy. Za szerokie na moje wąskie ramiona i za długie. Ciężko się też je wiązało, ale to można by chyba poprawić, gdyby nie były takie grube w swojej dalszej cześci, która już nie opiera się na ramionach. Podobnie wiązanie w biodrac mogłoby być chudsze, wtedy łatwiej można by się ścisnąć.


    Podsumowanie: bardzo dobre nosidło, które chętnie bym zatrzymała na dłużej Materiał jest świetny na zimę i jesień. Na lato może być za gruby.

  19. #19
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    a więc...

    dla mnie za szeroko rozstawione pasy ma nosidło ale mój mąż był zachwycony! nosił na plecach z pasami na klatce na krzyż... i mówi że bardzo stabilnie się czuł i wygodnie mu było - parę MT już przymierzał i to mu przypasowało najbardziej...

    co do moich odczuć to nosidło bardzo ładnie zrobione - piękny sztruks, mimo że testowe żadnych śladów używania nie widziałam...

    jedyny mankament że na mnie za szerokie i nie ponosiłam - ale jak szyte na wymiar to z relacji męża myślę że było by fajne
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  20. #20
    AgnieszkaJ
    Guest

    Domyślnie

    plusiki - fajny materiał i szeroki panel. Łatwe do zawiązania pasy

    minusy - za szerokie pasy !!!! zdecydowanie... mimo ze jestem "duza" to i tak wpijały się w szyje ... do tego "za maly" zagłówek, i troszkę za miękki, adasiowi leciała głowa do tyłu.

    ogólnie daje 4/6

    Dziękuje za możliwość testowania

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •