wiecie co a mnie zadziwia fenomen ilości postów tak samo jak zadziwiają mnie watki gratulacyjne z powodu osiągniętego szczebla ilości postów... kurcze naprawdę to dla Was takie ważne? przecież pisze się wtedy gdy ma się coś do powiedzenia czyż nie? ja nigdy nie patrzyłam na to ile postów mam... wypowiadam się kiedy chcę coś napisać i tyle...
toż rangi to tylko rangi - o niczym nie świadczą... no dobra świadczą o aktywności ale bez przesady - przecież widać kto się udziela na forum a kto nie - kojarzy się po nickach czy tez avatarach...
mam nadzieję że trochę składnie to napisałam bom chora i nie do końca obudzona jeszcze
