Dziewczyny,
Maryska ma 4 dni, chce ja wrzucic w tkana, bo elastyczne ustrojstwo mnie doprowadza do szalu i obledu.
Nie leza mi tez wiazania "iksowe"przy takim okruszku, chce zawiazac kieszonke, ale pamietam ze gdy wiazalam Jaska (mial wtedy ok.3 tyg.) bardzo zle znosil przeciaganie "polow" chusty pod stopkami. Na takim malenstwie i maciupkich stopkach w ogole sobie tego nie wyobrazam
Pytanie brzmi :
czy moge wrzucic male cialko w poziomy pas, nie wyjmujac stopek na zewnatrz? I co zrobic wtedy z tymi "polami" ? przeciagnac je przygniatajac stopki? (nieeeeee chyba) jakos pod dupinka ? no brak mi wyobrazni, a zeby funkcjonowac potrzebuje juz mala do siebie przytwierdzic.
Dzieki !