Rozmawiałam dzisiaj z ciotką która jest pielęgniarka w szpitalu. Akurat wiązałam mała na plecach![]()
Powiedziała, ze jest teraz u niej na oddziale dziecko które wypadło z jakiegoś nosidełka bo pękła sprzączka.
Aż mnie ciarki przeszły![]()
oj bidulek malutki. mam gęsią skórke na myśl, ze mojemu też mogłoby się coś takiego stać. współczuję rodzicom, wyobrażam sobie jak mogą się teraz czuć... oby wszystko się dobrze skończyło.
no i teraz znowu bedzie gadanie,ze chusty sa be, bo ludzie nie widza roznicy miedzy chustami a wisiadelkami
oby malenstwo szybciutko doszlo do siebie
Nothing you become will disappoint me;
I have no preconception that I'd like to see you be or do.
I have no desire to foresee you, only to discover you.
You cannot disappoint me.
Aska - mama Kajetana (19.10.2007)
Juz dawno słyszałam o dziecku, które wypadło z Premaxa (zdaje się), właśnie przez rozpiętą/urwaną sprzączkę - dziecko wypadło na betonowy chodnik i miało uraz głowy, chyba pęknięta czaszkę, matka odgrażała się, że pozwie firmę do sądu o odszkodowanie "żeby żadnemu maluszkowi nie stała sie juz krzywda".
agaB nosidla ergonomiczne własnie dlatego tyle kosztuja, bo sa dokładnie badane, a sprzaczki to chyba najdokładniej. Zwykle wisiadełko za 30 zł to z jakiej jakosci produktow moze byc wykonywane?
A ostatnio obilo mi sie o uszy, ze w polskim prawie jest luka, ktora pozwala na sprzedaz nieatestowanych wisiadelek![]()
to było w wątku o ergonomicznym infancie - w odpowiedzi producenta na list naszej forumki. no ale w sumie wynikało z tego że norma "nosidełka miękkie" jest i nawet ma swój numer - więc do końca nie wiem jak to działa.Zamieszczone przez Jasnie Pani <img src=\"{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif\" alt=\":)\" title=\"Smile\" />
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
Jeśli chodzi o Mandukę to ma najbezpieczniejsze klamry z jakimi się spotkałam - ta biodrowa ma nawet dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym odpięciem i trzeba dwóch rąk żeby ją odpiąć.Zamieszczone przez agaB4575
Jeśli chodzi o pozostałe klamry - to jeśli usłyszysz "klik" po zapięciu to znaczy, że zaskoczyły i na pewno będą dobrze trzymać.
Poza tym jeśli któraś klamra już puści to najwyżej jedna - czyli dziecko nadal będzie w miarę dobrze podtrzymane no i wystarczy odrobina refleksu żeby złapać dziecko. (nie piszę tu o Manduce bo w tych nosidłach nie było takich akcji, ale o innych nieatestowanych wynalazkach).
http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden