Dziewczyny, ostatnio mnie naszło i pomyślałam, czy nie spróbować przejść na wielo (choć już troszeczkę późno,ale w sumie jeszcze trochę przed nami zanim się Młoda odpieluchuje...). No i się tu dokształcałam, jak, co, gdzie, kiedy... Mega się wkręciłam, kupiłam sobie na początek kilka kieszonek różnych firm (nowe i używane) i... KLOPS!
Wycieka nam bokiem siusiu. Wczoraj z Naughty Baby, a dziś z Babyetty??? O co chodzi? I to dość szybko po założeniu, po pierwszym siku... Mam wrażenie, że się wkładka jakoś przesuwa, zrolowuje do środka i bokiem nie ma co chłonąć. Może tak być? Co mam robić?

Ratujcie, bo nie chcę się poddawać już na samym początku