Nie wiem czy wszystkie trenerki są takie same. Ja miałam w rękach jedynie Imse Vimse (swoją drogą też mają ładne wzorki) i one mają wewnątrz chyba dwie warstwy frotki. Dużo nie wchłoną, ale PUL nie pozwoli wydostać się siuśkom na spodenki. Jak zdarzy się większy sik, to najlepiej od razu przebrać dziecko w świeże majty, bo inaczej trenerki przepuszczą bokami.
Jeśli chcesz jakieś ładne wzorki, to możesz uśmiechnąć się do dziewczyn, może by coś uszyły. Ja sama szyłam dla Zuzi z jakiegoś wykroju z netu i wyszły bardzo fajnie. Tylko teraz gdzieś mi się zapodział i nie mogę podesłać linka, choćbym chciała
edit:
Przypomniało mi się, że ktoś kiedyś pisał o tym, że zakładał dziecku zwykłe podpaski zamiast pieluch. Myślę, że to też może być dobry pomysł na prawie odpieluchowane dziecko.