ponieważ strasznie lubię len za jego milusińskość i lekką puchatość, postanowiłam zabić w nim resztki sztywności raz a dobrze![]()
Potrzebny mi był do tego mąż i 30 kg 6,5 latek
trochę wariacji
przegoniłam chłopaków na prawie 2 godzinny spacer, jutro rosek wyląduje w pralce i zobaczymy![]()