no dziewczyny przeciez wiadomo ze uczaca mogla dobrze pokazac, wiec to tak z przymruzeniem oka
ja tez kiedys pokazalam kolezance jak sie wiaze i przy mnie zawiazala dobrze
a jak nastepnym razem do niej poszlam to z chusty miala zrobione wisiadlo![]()
Ha! a ja wczoraj u koleżanki byłam i jej zamotałam w 2x jej rozbrykaną Maję,której wszędzie pełno..z miejsca "tarte oko" było i się mała jakoś tak wyciszyła,chustę jej zostawiłam na spróbowanie,może coś z z tego wyjdzieale mocno zdziwiona była,że tak mocno dociągać trzeba
![]()
a miała styczność już zmotaniem przy elastyku,ale coś nie trybiło..może teraz będzie inaczej.
kilka wiązań i mama sama będzie wiedziała że coś jest nie tak...![]()
to niekoniecznie ktoś z forum....
przecież mamy się "uczą" wiązać z ulotek, instrukcji i netu i potem "fachowo" przekazują wiedzę dalej...
chusty są modne...
Dechy rapalu powinny mieć ostrzeżenie " nie dla chustonówek" ! Jak ja kupowałam swoją pierwszą chustę od bardzo znanej chustomamy to mi nawet nie wspomniała ze rapalu jest mówiac delikatnie ciężkie na poczatek i chodziłam w takiej niedociągnietej, dzieć cięzki to mi zwisał przy kolanach :/ W życiu bym tej chusty nie kupiła gdybym wiedział ( chociaz jest bardzo przystojnym kawałkiem szmatki). Na szczęście Juliwek nas od samego początku uczy, gdyby nie ona pewnie bym walnela chusty w kąt...
a! ladi - ja Ci dziękuję za fizyczne zamotanie mojej koleżanki z ławki z liceum
mnie sie nie-tylko-teoretycznie udało dopiero tydzien temu![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
oj żebyś wiedziała że nie tylko chusty, co jakiś temat się 'umodni' to są mądre kopiujące co to dwie strony w necie widziały, albo w greenwayu zjadły i są eko itp itd
o, patrz. a ja uprzedziłam a nawet zaproponowałam zwrot jakby jej nie podeszłano i to było "nowe" rapalu..
od razu pisze : to nie morepig mi tę moją rapalu sprzedała hehe. Moja decha na szczęście była nabyta przed mundialem więc mąż miał co robićJa też kurna kupiłam nówkę sztukę nieśmiganą ;/
stanę w obronie morepig i rapalu- moja pierwsza chusta i nie narzekam![]()