tushies

[Mag]

zbieram opinie o:
http://www.pieluszkarnia.pl/index.php?p ... ki-tushies
bo moltexów nie ma na all. a potrzebuję,bo się skończyły.
ktoś używa?
cena na niekorzyść działa

bo moltexów nie ma na all.

OT - a molteksy jednorazowe sa ok?

[Mag]

ja wymagań nie mam wielkich
na noc dają radę, choć naturalnie żelków nie mają w środku , ja i tak zmieniam w nocy pieluchę, ale jak zdarzyło mi się tego nie robić, to też było ok.
wyboru nie ma prawie żadnego, więc wiadomo...
.

[mart]

magda, moltexy mają żel w środku.

tushies chyba jako jedyne nie mają i dlatego są bardzo grube w porównaniu z normalną jednorazówką czy moltexem.
moja znajoma używała tushies ponieważ jej córka ma problemy skórne i chwaliła (ale oni nie mieli wyboru specjalnie)
no i cena jest spora

jeszcze są pieluszki wiona w sklepie ekodziedziaka.

[Mag]

o nie ,a ja nic nie czułam pod palcami.
tak to jest jak człowiek nie doczyta, nie pościska, tylko jak baran ślepo używa
ostatnio nawet dopiero wymacałam żelki w pampersach choć wiedziałam,że tam są.
czyli co, ten żel jest be w moltexach eko?
wionę widziałam,ale muszę chyba jeszcze raz poczytać.

[mart]

magda,
żel jest bo z bilansu producentowi wyszło, że użycie większej ilości surowca (celulozy, bawełny etc) przy braku żelu jest mniej eko niż użycie żelu. jest go i tak mniej niż w papmersach.

nie ma produktu totalnie eko - zawsze jest jakiś koszt produkcji wpływający negatywnie na środowisko. zabawa polega na tym zeby ten wpływ minimalizować.

[Mag]

Mart, chodzi mi o to,z czego jest ten żel w moltexach, bo jak wciąga płyn to też wydziela coś i jak to działa na skórę dziecka.

dobra, czytam wszystko o moltexach na forum, już mi się w głowie rozjaśnia

[mart]

to jeszcze tu:
http://ekodzieciak.pl/forum/viewtopic.php?t=109

żel to poliakryl sodu (czy poliakrylan.. nie znam się) - widziałam opinie, że jest to substancja praktycznie nie podlegająca rozkładowi. czyli i 500 lat może być mało...