Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 45

Wątek: krucjata antychustowa

  1. #1
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie krucjata antychustowa

    z samego rana mi humor spaprały! Baby w przychodni. Nie chodzę tam normalnie, bo to nie nasza przychodnia, ale jest tam apteka i laboratorium i tam muszę chodzić. I wiem, że jedna baba stamtąd jak mnie widzi w chuście to zgrzyta zębami ze złości (na chustę, bo póki nie nosiłam nie zgrzytała , a znamy się, bo to przyszywana rodzina). Ale dzisiaj naskoczyły na mnie we trzy przy okazji mojej wizyty w labo. Że to niedobre dla dziecka, że zobaczę, jak mi za parę lat kręgosłup wysiądzie (a wczoraj nosiłam Dominisia 15 minut na rękach i to wtedy mnie kręgosłup bolał!), że dziecku wcale nie jest wygodnie
    Ja się później przejmuję. I cały dzień mi głupie babska będą w głowie siedzieć wrrrrr! A jak im tłumaczyłam, to mnie przekrzykiwały prawie! wrrrrrrrrrr

    chciałam tylko się wyżalić. Już dawno nie spotkałam się z taką napaścią słowną. Raczej wszyscy z uśmiechem się odnoszą, a tu z rana...
    2 + 7 (2005-2018)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    olej. po co tłumaczysz? po co dyskutujesz?
    one są jakimś autorytetem dla Ciebie w jakiejkolwiek sprawie?
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar anifloda
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    2,520

    Domyślnie

    Daj adres, to zrobimy tam nalot całym chustokomandem.
    Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)

    W Poznaniu też nosimy!
    anifloda kontra nitki

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie


    o to to to
    nalot w grupie może coś da
    2 + 7 (2005-2018)

  5. #5

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Beskid Niski
    Posty
    5,341

    Domyślnie

    nie słuchaj. nie tłumacz. nie wdawaj się w dyskusje.
    bądź ponad tym, zbywając sprawę uśmiechem (może być uśmiech pod tytułem "a co wy tam wiecie, baby") i przejdź do załatwiania swojej sprawy.
    nie bierz do głowy. wszystkim nie dogodzisz, zawsze ktoś tam coś tam gadać będzie
    przytulam
    2007, 2009, 2016

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    nie tlumacz sie! nawszystkie takie zaczepki odpowiadaj, ze nie pytalas jej o zdanie i tyle.

  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    mnie tez adrenalina odbiera w takich chwilach jasny rozum i kwituję takie panie/panów (a jak- tez sie zdarzali) jednym krótkim żołnierskim słowem

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    bidulko, tulę mocno
    ja po takich akcjach, jeszcze długo prowadzę dyskusję w mojej głowie, więc wiem co czujesz

    następnym razem palnij: a guzik pani wie! i załatwiaj swoje

  10. #10
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Nie tłumacz się i już! Ale jeśli Cię bardzo chęć roznosi,to może podrzuć im bombę w postaci ulotek ze strony Klubu Kangura.

  11. #11
    Chustomanka Awatar juisy
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Końskie
    Posty
    1,133

    Domyślnie

    Jak zdarza się nalot słowny, to mówię, że lekarz kazał - i wtedy następuje 'cisza na sali'. Oczywiście lekarz kazał szeroko nóżki trzymać w podwójnej pieluszce, ale tego już nie dopowiadam Sama też często toczę dyskusje w głowie po takich słownych utarczkach. Na szczęście u mnie w przychodni chusta spotkała się z mega przyjaznym przyjęciem i zdrowym zaciekawieniem. Ale na ulicy często trzeba się tłumaczyć.
    Albert: 23.12.2009
    Helena: 20.03.2013

  12. #12
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ania Zobacz posta
    mnie tez adrenalina odbiera w takich chwilach jasny rozum i kwituję takie panie/panów (a jak- tez sie zdarzali) jednym krótkim żołnierskim słowem
    Aniu, jakim?
    Karusku przytulam, mnie też w takich sytuacjach szlag jasny trafia, i potem dokładnie tak jak piszesz siedzą takie przez cały dzień w głowie
    a tak w ogóle to muszę popracować na asertywnością, bo się niektórym wydaje, że skoro wyglądam jak gówniara i idę z 4 dzieci to mogą sobie pozwalać na komentarze i głupie odzywki ;(

  13. #13
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    Marysiu- w cenzuralnym opisowym tłumaczeniu "idź sobie daleko, hen hen...!!!"

  14. #14
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    nie rozumiem w takich sytuacjach dlaczego postronni uzurpują sobie prawo do komentowania innych osób. Dlatego zawsze pomijam to milczeniem, bo nie uwazam ze powinnam z nimi konsultować cokolwiek związanego z moim dzieckiem.
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  15. #15
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ania Zobacz posta
    Marysiu- w cenzuralnym opisowym tłumaczeniu "idź sobie daleko, hen hen...!!!"

    będę musiała spróbować

  16. #16
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Ja różnego rodzaju komentarze kwituję krótko: "to bzdura jest", wypowiedziane dość rozwlekle

  17. #17
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Ania Szkoda, że sama tak nie potrafię. Ja raczej z tych co uszy po sobie

    ankamk: ja też później pół dnia dyskusję prowadzę w głowie wtedy jestem górą
    eh, mamru ma rację, że na kurs asertywności by się trzeba wybrać Może jakiś korespondencyjny?
    2 + 7 (2005-2018)

  18. #18
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    Może jakiś korespondencyjny?
    A może forumowy?

  19. #19
    Chusteryczka Awatar Mita
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    2,571

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    nie rozumiem w takich sytuacjach dlaczego postronni uzurpują sobie prawo do komentowania innych osób. Dlatego zawsze pomijam to milczeniem, bo nie uwazam ze powinnam z nimi konsultować cokolwiek związanego z moim dzieckiem.
    bo na wychowywaniu dzieci znają się wszyscy
    na polityce i sporcie też


    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  20. #20
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    a wiecie że już mi lepiej po Waszych wpisach? Dzięki, dziewczyny
    2 + 7 (2005-2018)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •