wiecie co, teraz to mi się tak to wiązanie plecaka spodobało i jednocześnie wiąże się tak szybko...że uważam, że jest łatwiejsze niż kieszonka. a na pewno szybsze. a kieszonkę wiążę już od dawna z zamkniętymi oczami
grunt to się przemóc i zarzucić dziecia na plecy, potem idzie samo.






Odpowiedz z cytatem