Tak, tak to wszystko przez mi.)) , która szczęśliwie jest moją ciążową i dzieciową towarzyszką. Gdyby nie ona pewnie nigdy nie nosiłabym Zosi w chuście, bo pierwsza próba włożenia jej w hamalu zakończyła się rykiem wielkim, ale tak to jest jak sie ktoś do tego zabiera bez głowy. Myslałam zatem, że dziecię mam niechustowe, więc próbować nie będę. A tu w kwietniu, tuż po Wielkanocy mi. ogłosiła zachwyt chustowaniem, a potem przyniosła zieloną panamę i mnie zamotała...
podobno wyraz twarzy i malujący się na niej zachwyt był bezcenny
I tak już zostało...
Jako, że mam tendencje zabierania sie za różne rzeczy od końca, to na forum trafiłam (oczywiście też przez mi.) bo mi. mnie zaprosiła na spotkanie mam chustowych z okolic Pruszkowa/Ursusa/Włoch/itd. A jak już na kilku spotkaniach byłam, to dojrzałam, żeby po zawarciu znajomości realnych podtrzymywać je także wirtualnie, więc miesiąc temu z okładem pojawiłam się na forum w wątku "pruszkowskim" inne pomijając. Zdążyłam już nawet zakupy poczynić
Pominęłam także powitania, co niniejszym nadrabiam i witam wszystkie forumki i forumków bardzo serdecznie


 
			
			
 a wszystko przez mi.
 a wszystko przez mi.
				 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem
 
 
				

 
						

 ,
 , 

 Zamieszczone przez kasia wska
 Zamieszczone przez kasia wska
					

 06.06.2010
06.06.2010 
 
						


 ... aż strach co to będzie jeśli kolejne ciąże nam się nie zgrają
... aż strach co to będzie jeśli kolejne ciąże nam się nie zgrają 
 fajnie macie, że tak razem!!! tuli wygodne jest, ale w chuście się prezentowaliście cudnie (a co to była za chusta, bo zapomniałam Cię spytać??)
 fajnie macie, że tak razem!!! tuli wygodne jest, ale w chuście się prezentowaliście cudnie (a co to była za chusta, bo zapomniałam Cię spytać??)
						




 hicior normalnie
 hicior normalnie  
						 
			