Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27

Wątek: od czego zacząć???

  1. #21

    Domyślnie

    ja sobie właśnie tak planuję - otulacze plus tetra i na noc jakieś formowanki (podobają mi się imsevimse). tylko, że nie mam pojęcia ILE tego kupować... ile otulaczy, ile tetry. główkuję nad tym, ale na razie bez skutku.

  2. #22
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    ja mam 3 otulacze Bambino Mio i 1 ( teraz juz 2 od wczoraj )Flipy,piore co 2-3 dni wiec mialam za malo jak dla mnie,musialam troche Pampkow używac. Wiec wg mnie 5-6 otulaczy to minimum,bo szybko brudzi je kupka wodnistą,wiec czesto nie stracza na te 3-4 zmiany tetry. Tetry tak ze 25szt styknie Chyba ,że Twoje dziecie bedzie wrazliwe na mokro,moj spokojnie w mokrej tetrze spi nawet 2 godziny i jeszcz od wielo nie mial nawet zaczerwienionej pupki. Taki dzielny

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewaibartek Zobacz posta
    ja mam 3 otulacze Bambino Mio i 1 ( teraz juz 2 od wczoraj )Flipy,piore co 2-3 dni wiec mialam za malo jak dla mnie,musialam troche Pampkow używac. Wiec wg mnie 5-6 otulaczy to minimum,bo szybko brudzi je kupka wodnistą,wiec czesto nie stracza na te 3-4 zmiany tetry. Tetry tak ze 25szt styknie Chyba ,że Twoje dziecie bedzie wrazliwe na mokro,moj spokojnie w mokrej tetrze spi nawet 2 godziny i jeszcz od wielo nie mial nawet zaczerwienionej pupki. Taki dzielny
    Ja taki zestawik, to zużywam w pół dnia
    Wszystko zależy od dziecka. Moja co chwilę sika i robi kupy, więc przewijam na okrągło. Mam ok 6 otulaczy, kilkanascie wkładów i ok. 15szt. tetry i czasami zużyję to w jeden dzień Ale moja księżniczka nie usiedzi w mokrym ani przez sekundę, od razu jest ryk
    Jednak myślę, że na sam początek wystarczy taki zestaw, jak podała Ewaibartek, a jeśli się trafi taki egzemplarz, jak ja mam, to zawsze mozna dokupić brakujące pieluszki

  4. #24

    Domyślnie

    pamiętam jak synek we wczesnym niemowlęctwie zafundował mi dzień z kupą/siku co godzinę. zużyłam jakąś kosmiczną ilość pieluch, więc teraz planując biorę pod uwagę też taki wariant. kto wie, jaki trafi mi się egzemplarz, ale wolę być przygotowana
    a co do tetry - zwykła tetra, czy muślinki? a czy flanelkowe pieluszki dadzą radę?

  5. #25

    Domyślnie

    Ja mam zwykłą tetrę i jest ok. Flanelowe też mam, ale tych uzywam raczej do podkładania małej pod głowę itp., a nie jako wkłady. Chociaż pewnie też by dały radę
    Ja w ogóle w szoku jestem, jak szybko młoda wyrasta z tych pieluch Dzisiaj zakładałam jej kieszonkę, którą wczesniej odłożyła- bo za duża jeszcze....i teraz zapinam na ostatnie napy:/ Hehe, poczekaj chwilę, to ci przehandluję noworodkowy zestawik

  6. #26
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2,865

    Domyślnie

    Ja zaczynałam przygode z wielo dopiero ok 10 miesiąca życia Mai i naczytałam się o kieszonkach ze takie wygodne, zakupiłam ale nie pokochałam ich wcale. Polubiłam sie z formowankami i wełną tzn gatki albo otulacze. No i z tetrą. popróbuj wszystkiego, wybierz dla siebie i dziecka najlepsza opcje a na to co nie odpowiada szybko znajdziesz kupca. acha, myślę przy następnym bobasie przez pierwsze pół roku nie będę używać one size
    Ależ mi się marzy bobas do pieluchowania... Echh...

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lilka_l Zobacz posta
    Ależ mi się marzy bobas do pieluchowania... Echh...

    To jest jakieś "zboczenie" mam, które używają wielorazówek Nigdy nie słyszałam od żadnej "pampersowej" mamy, żeby tęskniła za pieluchami

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •