Na chustę to już chyba nie trafięale dziś kupiłam formowanki Mother easy po 2 zł za sztukę
![]()
Na chustę to już chyba nie trafięale dziś kupiłam formowanki Mother easy po 2 zł za sztukę
![]()
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
ja jak wracałam z naszego spotka zanabyłam super spódnicę za jakieś 6 zł, normalnie zara ostatnia kolekcja (made in uk ze trzydzieści lat temu).
Ja nie tak dawno dorwałam kilka otulaczy kushies i jeden nówka(z metką)enfant-grosze kosztowały.A na chustę to też nie trafię![]()
ja nie potrafie w szmateksach nic kupić
Mama Kubusiai Basi
Wiesz co Kasia, ja to się z Tobą kiedyś muszę umowić na szmateksowe łowy, bo sobie jakoś nic nie potrafię kupić ostatnio![]()
A normalnie to nie łażę po lumpkach, bo rzadko mogę sama a z młodą nie lubię. Trafiło się ślepej kurze ziarno, miałam pół godziny do kosmetyczki, to polazłam przeczekać![]()
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
ja zapraszam serdeczniemam kilka stałych punktów w okolicy, z dzieciem faktycznie ciężko, zazwyczaj urywam się na godzinkę sama
. ja zawsze wychodzę z, ekhem, torbami. może mam dziwny gust
, czasem zdarza mi się w babcinym swetrze wyskoczyć
(vide mój blog
).
umówmy się koniecznie!
szalone dziewczynyzazdraszczam, mi w lumpku udało się może jakąś kąpieluszkę kupić,a tak to generalnie bieda. ale teraz nakupowałam znów fajnych tanich dresowych spodenek go raczkowania i froterowania podłogi dla Kostki
![]()
K. 2009M. 2012
Jeszcze w życiu nic sensownego nie widziałam w szmteksie. A zaglądam![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
ja też nie umiem tam kupować- bo tam taka masa rzeczy jest i w takim nieładzie że trzeba mieć oczy jak lornetki![]()
E, to zależy gdzie. Tam gdzie się czasem pojawiam, to ubrania są posegregowane rodzajami, kolorami, a jak się sprzedawcy nudzi, to i rozmiarami![]()
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Ja z lumpku najpierw miałam otulacz biały r.S Nature Babies (od tego momentu je kocham-chyba przez to że na długo starczają przez te zatrzaski i że S jest od 2,5-2,7kg; mam już 4 otulacze r.S i 6 r.M) oraz otulacz Cotton Bottoms r.L (ma cudnie mięciutki PUL). No i mam kąpieluszki...
a u nas tylko sari![]()
W tym tygodniu wygrzebałam chyba otulacz wełniany. Zapięcie jak przy Mother easy air flow. Ma po 2 guziczki z boku, gumkę przy pleckach, na metce Bye Bye Pure Wool XL. Większe od one size. I co ja mam z nim zrobić? Zdjęcia nie mogę dołączyć na forum, bo nie umiem wstawiać zdjęć... (chyba że któraś mi pomoże)