Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: Boję się

Mieszany widok

  1. #1
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    doliczyłam się 10 tkanych, jedna kółkowa, 2 MT, manduca i pozyczony chusto-MT;
    no i tak teraz mam z czego wybierac
    w sumie jak zakupiłam 13 chustę, to uznałam że czas cos sprzedać - więc 3 poszyły dalej
    a elastyk tez gdzieś jest na stanie..zapomniałam o nim kompletnie....
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  2. #2
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    81

    Domyślnie

    och... dobrze że nie jestem z tym sama...

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Okolice Warszawy
    Posty
    550

    Domyślnie

    Temat ten to strzał w 10!!! Dla mnie w sumie wyznacznikiem dobrego wiązania jest przede wszystkim mój komfort noszenia, ale nie wiem czy tak jest zawsze... Też na początku miałam stracha wychodząc z domu, ale jednocześnie byłam bardzo dumna, że sama zawiązałam Najlepiej jest mieć pomocną chustomamę w zasięgu ręki - ja tak trafiłam na IzaBK z naszego forum - taka pomoc jest bezcenna!!!

  4. #4

    Domyślnie

    a ja bym tak chciała nareszcie spotkac jakąs inną chustomamę na żywo
    zazdroszę wam że sie tak mijacie na spacerach

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,135

    Domyślnie

    Ufff, jak dobrze wiedzieć, że człowiek nie jest sam na tym świecie Ja sie co prawda wiąże i dumnie paraduje i po domu i poza, ale bez dobrych kilku minut przed lustrem nie wyjde choćby do sklepu No i męcze od dwóch tygodni dziewczyny w 100 Pociechach czy oby na pewno dobrze i prawidłowo. W najbliższy piątek też się pewnie pojawie bo pozyczyłam kółkową i teraz biodro trenuje na przemian z plecakiem - wczoraj po raz pierwszy samodzielnie zamotanym, Oliwka przeżyła, ale lustro mnie chyba znienawidzi.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •