kochaaane! głowa do góry http://forum.chusty.info/forum/showthread.php?t=19897![]()
kochaaane! głowa do góry http://forum.chusty.info/forum/showthread.php?t=19897![]()
Ufff... ale mi ulżyło, ze nie jestem sama
A link co jest post wyżej to nie umię otworzyćPisze że nie mam uprawnień, a co to za link??
rhodiana trafiłaś w samo setno z tym tematem w samo setno! - dumna jestem jak łazimy zawiązane ale stresu sie pozbyc nie umiem, ze źle, ze nie dociągniete, że za nisko, ze za wysoko, że za luźno, ze za ciasno - maskara jakaś...(( pocieszajace jest to, ze nie tylko ja tak mam - i może głupia jestem ale na serio myślałam, ze Wy wszystkie takie od razu zdolne sie urodziłyście, ze Wam tak dobrze, to wiązanie wychodzi. z tego tez powodu - ze wstydu przed Wami miłe Panie na zlot sie nie wybrałam, bo cóż ja tam biedna myszka
z tym moim nieprofesjonalnym wiązaniem.... nie wiem ile w tym mojej winy a ile sobie wbiłam do głowy czytając fachowe opinie na tym forum, które choc niejednokrotnie pozytywne i życzliwe to często też chyba lekko "zafachowe"