Pokaż wyniki od 61 do 75 z 75

Wątek: Podarłam mężowe ONO-wyjaśnienie sprawy

Widok wątkowy

  1. #1
    Chusteryczka Awatar tysia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin/Wilkołaz
    Posty
    1,585

    Domyślnie Podarłam mężowe ONO-wyjaśnienie sprawy

    Sprawa ma już kilka tygodni więc emocje opadły...ale smutno dalej.
    Kiedyś mąż chciał syna wziąć na spacer na plecach w ono i założył już pas biodrowy. A że zrobił to asymetrycznie tzn nie miał panela równo na plecach to jego genialna żona złapała za panel i chciała wyprostować....trachnęło aż miło
    Panel oddzielił się od pasa biodrowego

    Chciałam nosidło odkupić, ale się uparł że naprawi...tylko że ani sprzętu ani umiejętności takowych nie posiada...spodnie żonie skróci ale tu o nosidło dla dziecka chodzi, nie ma żartów...

    I pytanie mam: czy ONO da się naprawić czy naprawdę lepiej kupić niecerowane?
    Ostatnio edytowane przez tysia ; 19-10-2010 o 16:39
    Adam 2009
    Alicja 2011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •