Na gorąco - prosto ze spaceru

Chusta miła i miękka, bardzo przyjemnie się nią owijać. Lena waży prawie 7 kg, a chusta świetnie ją utrzymywała. Po 2,5-godzinnym spacerze opadła mi tylko minimalnie i wtedy trochę zaczęła sprężynować. Myślałam, że chusta będzie mniej rozciągliwa - wczoraj, kiedy przymierzałyśmy, zostawiłam za dużo luzu, ale dzisiaj już było dobrze.
Chciałabym się zapytać o dociąganie - czy można elastyka dociągać tak samo jak tkaną? Trochę się bałam, że porozciągam i zepsuję ale może nie powinnam?
Kolor - jak dla mnie - idealnie trafiony. Malachit jest po prostu cudowny. Logo z owieczką na środku - słodkie, bardzo nam się podoba.
Zapomniałabym dodać, że ten kawałek szmatki NAPRAWDĘ ujmuje kilogramów. Nawet się nie spodziewałam. Na co dzień noszę w leosiu i nie narzekam, ale podczas dzisiejszego spaceru jedyną rzeczą, którą czułam, była moja torba na ramieniu
Jako, że CDrom chwilowo odmawia współpracy, nic nie mogę powiedzieć na temat instrukcji.

Ach no i najważniejsze - Lenie chusta straszliwie smakowała

Jak dla mnie chusta na prawdziwe 5



Zdjęcia też będą, ale to dopiero jak odbiorę od rodziców aparat